Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Pałubicki stanie przed sądem

0
Podziel się:

Oskarżył działacza Solidarności Jerzego Nowackiego o współpracę z SB.

Pałubicki stanie przed sądem
(PAP/Grzegorz Michałowski)

Przed poznańskim sądem rozpoczął się proces o ochronę dóbr osobistych, wytoczony byłemu koordynatorowi służb specjalnych Januszowi Pałubickiemu przez byłego rzecznika wielkopolskiej Solidarności Jerzego Nowackiego.

W 2005 roku Pałubicki ujawnił, że jedną z osób donoszących na niego SB był właśnie Nowacki. Były rzecznik wielkopolskiej Solidarności od początku zapewniał, że nie był agentem.

Sąd wystąpił do Instytutu Pamięci Narodowej o przesłanie dokumentów dotyczących Nowackiego. Rozprawa została odroczona do lutego.

Janusz Nowacki domaga się od Pałubickiego publicznych przeprosin. Jak stwierdził w środę przed sądem, oświadczenie Pałubickiego sprzed lat zrujnowało mu życie prywatne i zawodowe.

_ - Ta sprawa odbiła się na moim życiu drastycznie: utraciłem możliwość wykonywania zawodu, utraciłem zdrowie i nie ma ani jednego dnia od 2005 roku, żebym o tej sprawie nie myślał _ - powiedział Nowacki.

Jak dodał, prawo uniemożliwia mu dochodzenie prawdy na własną rękę. _ Ustawa, której współautorem jest pozwany przeze mnie, nie pozwala człowiekowi oskarżonemu o takie czyny sprawdzić, na jakiej podstawie został oskarżony. Ja nie mogę zajrzeć do moich dokumentów w IPN - mogą tam zajrzeć historycy, dziennikarze. Dowiaduję się od dziennikarzy, co oni tam znaleźli, ale nikt nie ma czasu, by przebijać się przez te dokumenty. Ja bym znalazł na to czas, bo to jest moje życie _ - dodał (zgodnie z obecną ustawą każdy może wystąpić do IPN o dostęp do akt SB na swój temat, ale nie otrzyma akt, które wytwarzałby jako agent lub oficer tych służb. Inne dokumenty mógłby dostać).

Janusz Pałubicki ujawnił nazwisko informatora SB w październiku 2005 roku podczas poznańskiej konferencji _ Solidarność w dokumentach aparatu bezpieczeństwa 1980-81 _.

W dokumentach, które otrzymał z Instytutu Pamięci Narodowej, Pałubicki znalazł pseudonim jednego z informatorów - _ Stanisław Brzozowski _. Były minister poprosił o jego odtajnienie. Jak poinformował, _ Brzozowskim _ okazał się Jerzy Nowacki - ówczesny dziennikarz poznańskiej telewizji, w latach 80. członek prezydium Zarządu Regionu Wielkopolska NSZZ _ Solidarność _ i jego rzecznik prasowy.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)