Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Owsiak odwiedził w szpitalu pobitego czterolatka

0
Podziel się:

To kontynuacja przeprowadzonej przed trzema tygodniami akcji Fundacji WOŚP pod nazwą Historia misia: nie bij mnie, kochaj mnie.

Owsiak odwiedził w szpitalu pobitego czterolatka
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Stan pobitego czterolatka z Bytomia nadal jest niestabilny i bardzo ciężki. Dzisiaj chłopca odwiedził szef Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak. Przypomniał działania Fundacji WOŚP przeciw przemocy wobec dzieci.

Ciężko pobity czterolatek trafił w sobotę do Chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii. Jak poinformował w poniedziałek rzecznik szpitala Grzegorz Grzegorek stan dziecka ciągle jest niestabilny i bardzo ciężki.

W sobotę matka chłopczyka oraz jej partner zostali aresztowani. 28-latka usłyszała zarzut nieudzielenia synowi pomocy. Jej 26-letni partner jest podejrzany o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka, a 65-letnia matka mężczyzny - o znęcanie się nad czterolatkiem oraz nieudzielenie mu pomocy.

_ - Lekarze mówią, że to dziecko było maltretowane przez dłuższy czas, że to nie jest nagłe zdarzenie, że ono trwało. Chcielibyśmy, żeby ta wiadomość nie przeszła gdzieś obok, nie została przykryta innymi; chcielibyśmy też dążyć do zmiany kwalifikacji tego czynu - z nieudzielenia pomocy na udział w bestialstwie _ - powiedział Owsiak.

Szef Fundacji WOŚP przyjechał do chorzowskiego szpitala, gdzie leży czterolatek. Wcześniej zostawił trzy kartony zabandażowanych misiów w Bytomiu na ulicy Zabrzańskiej, w pobliżu domu chłopca.

To kontynuacja przeprowadzonej przed trzema tygodniami akcji Fundacji WOŚP pod nazwą _ Historia misia: nie bij mnie, kochaj mnie _. 2 grudnia w ramach akcji w publicznych miejscach kilku polskich miastach wyłożono pluszowe zabawki, najczęściej misie. Pluszaki były obandażowane, miały też przyczepione ulotki z napisem: _ nie bij mnie, kochaj mnie _.

_ - Ta akcja mówiła, żebyśmy zwracali uwagę na przemoc wobec dzieci, żebyśmy nie byli obojętni, żebyśmy reagowali. To jest trudne, nieraz boimy się, to najnormalniejszy strach - to są często sąsiedzi, ludzie, z którymi mieszkamy. Ale jeżeli wszyscy solidaryzowaliby się w tej sprawie, ci, którzy popełniają te przestępstwa, wiedzieliby, że nie są bezkarni _ - przypomniał Owsiak.

_ - Czy naszym apelem przemówimy do rozsądku? Na pewno trzeba to robić, trzeba o tym mówić i trzeba prosić wszystkich, osoby prywatne i instytucje, o pomoc _ - wskazał szef fundacji WOŚP.

Owsiak zaapelował do Rzecznika Praw Dziecka o szersze działania przeciw przemocy wobec dzieci. _ - Po raz kolejny apelowaliśmy do Rzecznika Praw Dziecka, aby wykorzystał wszystkie dostępne instrumenty, jakie daje sprawowany przez niego urząd, aby nie tylko zmieniać nas, Polaków, ale także aby zaostrzyć kary za tego rodzaju przestępstwa _ - napisał wieczorem Owsiak w relacji z poniedziałkowych wizyt w Bytomiu i Chorzowie.

Jego zdaniem matka pobitego dziecka oraz matka sprawcy pobicia, powinny odpowiadać za współudział w tej zbrodni, a nie jedynie za nieudzielenie pomocy chłopczykowi.

Owsiak wskazał, że do tej pory nikt z instytucji powołanych do interwencji w tego rodzaju sprawach nie pojawił się w domu pobitego dziecka. _ - To także pokazuje, że system działa bardzo opieszale i - moim zdaniem - wymaga głębokiego przebudowania, czego oczekuję m.in. od Rzecznika Praw Dziecka _ - napisał prezes Fundacji WOŚP.

Według przytaczanych przez fundację policyjnych statystyk, w ubiegłym roku ofiarami przestępstw w rodzinie było 19 tys. 172 dzieci.

Czytaj więcej w Money.pl
Owsiak w szpitalu u pobitego czterolatka Wcześniej szef WOŚP zostawił trzy kartony zabandażowanych misiów w Bytomiu na ulicy Zabrzańskiej, w pobliżu domu chłopca.
Owsiak odebrał sprzęt kolejnemu szpitalowi Urządzenia miały służyć na oddziale geriatrii, tymczasem szpital bez wiedzy fundacji przeniósł go na inne oddziały, w tym na kardiologię.
Opieszałość w służbie zdrowia. Mimo tragedii W opinii wiceministra zdrowia zmiany wymagają licznych spotkań i konsultacji ze specjalistami, którzy w tym systemie funkcjonują.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)