Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Oskarżeni przez MTK mogą wystartować w wyborach prezydenckich

0
Podziel się:

Sąd w Kenii orzekł, że nie może zabronić startu w wyborach prezydenckich dwóm kontrowersyjnym kandydatom oskarżonym o zbrodnie przeciwko ludzkości.

Oskarżeni przez MTK mogą wystartować w wyborach prezydenckich
(Mikdam/Dreamstime)

Sąd w Kenii orzekł, że nie może zabronić startu w wyborach prezydenckich dwóm kontrowersyjnym kandydatom, oskarżonym przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze o zbrodnie przeciwko ludzkości.

Sędziowie uznali, że skoro były minister finansów Uhuru Kenyatta (syn Jomo Kenyatty, ojca niepodległości Kenii) i były minister szkolnictwa wyższego William Ruto nie zostali dotąd uznani za winnych przez haski trybunał, nie można im zabronić kandydowania. Orzekli też, że ostatecznie sprawę tę powinien rozstrzygnąć Sąd Najwyższy, na co jednak najprawdopodobniej zabraknie czasu, ponieważ wybory parlamentarne i prezydenckie odbędą się 4 marca.

Kenyatta i Ruto są oskarżeni o inspirowanie po wyborach w Kenii z 2007 roku krwawych zajść, których bilans to 1200 zabitych i setki tysięcy wypędzonych. Opozycja zakwestionowała wyniki tamtych wyborów, wygranych przez Mwai Kibakiego. Doszło do walk między popierającym go plemieniem Kikuju a grupami etnicznymi Luo i Kalendżin, które stały za liderem opozycji Railą Odingą.

Skargę przeciwko kandydowaniu Kenyatty i Ruto, którzy chcą się wspólnie ubiegać o urzędy prezydenta i wiceprezydenta, wniosła kenijska Komisja Praw Człowieka.

Piątkowe orzeczenie sądu sympatycy obu polityków przyjęli wiwatami. Zachodni dyplomaci przestrzegają natomiast Kenię przed poważnymi konsekwencjami, jakie miałoby wybranie na prezydenta polityka, oskarżonego przez trybunał w Hadze.

Czytaj więcej w Money.pl
Kandydat na prezydenta prosi o czas Ranny pod koniec stycznia polityk zażądał w Sądzie Konstytucyjnym przesunięcia daty elekcji.
Oto największy konkurent Berlusconiego Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz nazwał kandydata centrolewicy na premiera Włoch wielkim liderem i wspaniałą osobą.
Mali chce 31 lipca zorganizować wybory Przeprowadzenia wyborów chcą od Mali państwa zachodnie, które poparły francusko-malijską operację przeciwko rebelii islamistów na północy tego kraju.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)