Operatorzy telefonii komórkowej na własny koszt przygotowują billingi żądane przez prokuratury i sądy. Nie ponoszą jednak kosztów ich wysyłki drogą pocztową, płacą zaś za przesyłkę siecią telekomunikacyjną - uznał Sąd Najwyższy.
Sąd Najwyższy (SN) odmówił odpowiedzi na pytanie prawne Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia. Rozpatrywał on zażalenie Polskiej Telefonii Komórkowej Centertel na odmowę tamtejszej prokuratury zapłaty 39 zł i 55 gr. za przygotowanie przez pracownika spółki wydruku i wysyłkę pocztą billingów żądanych przez prokuraturę. SN uznał, że krakowski sąd jest władny sam rozstrzygnąć sprawę.
Zarazem sędzia SN Michał Laskowski podkreślił w uzasadnieniu decyzji trzyosobowego składu SN, że nie ulega wątpliwości, iż po nowelizacji prawa telekomunikacyjnego z lipca 2009 r. operatorzy ponoszą koszty wszystkich działań związanych z udostępnianiem billingów sądom i prokuraturom.
Nie dotyczy to tylko kosztów wysyłki billingów drogą pocztową, ale już koszt wysyłki siecią telekomunikacyjną obciąża operatorów - uznał SN. Sędzia Laskowski podkreślił, że przed nowelizacją z 2009 r. operatorzy nie byli obciążani kosztami przygotowywania billingow, a tylko ich przechowywania i chronienia.
PTK chciała, by prokuratury płaciły za przygotowywanie billingów, czyli za: wyszukanie w bazie numerów abonenta wywołującego i wywoływanego; przygotowanie zestawienia tych połączeń wraz z miejscami logowania się do sieci; wydrukowanie tych danych; ich wysyłkę listem poleconym oraz za koszt tej pracy pracownika. _ Koszt jednostkowy może nie jest wielki, ale w skali roku to tysiące przypadków, więc całościowo jest o co walczyć _ - mówił dziennikarzom w SN pełnomocnik PTK, radca prawny Kamil Kosmala.
Prawo reguluje przekazywanie danych przez operatorów
