Pacjenci-ofiary błędów medycznych będą krócej czekać na odszkodowania, jeśli zrezygnują z dochodzenia swoich praw w sądach. Takie rozwiązania zakłada przekazany do konsultacji zewnętrznych projekt zmian ustawy o prawach pacjenta.
Minister Ewa Kopacz przyznaje, że obecnie chorzy latami czekają na orzeczenie sądu i rekompensatę za błędy lekarskie. Zgodnie z propozycją pacjent, który doznał uszczerbku na zdrowiu, będzie mógł łatwiej uzyskać odszkodowanie na drodze pozasądowej. - _ Specjalna komisja administracyjna w ciągu 5, maksymalnie 7 miesięcy rozpatrzy sprawę i zdecyduje o wysokości zadośćuczynienia _ - wyjaśnia minister Kopacz.
Komisja będzie mogła orzec maksymalnie 100 tysięcy za uszczerbek na zdrowiu i 300 tysięcy złotych za śmierć bliskiej osoby. W sądach poszkodowani mogą liczyć na wyższe odszkodowania.
Ewa Kopacz dodaje jednak, że orzeczenie komisji pierwszej instancji nie zamyka drogi do dochodzenia praw w sądzie. Wyjaśnia też, że specjalna komisja orzeka o jedynie tym, że został popełniony błąd i określa wysokość odszkodowania.
POSŁUCHAJ EWY KOPACZ:
Projekt ustawy ma obejmować tylko błędy medyczne powstałe w wyniku leczenia szpitalnego.
Czytaj w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1319666400&de=1319752740&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURPLN&w=460&h=250&cm=0&rl=1"/>