Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowy premier. Miller: SLD będzie w opozycji do ewentualnego rządu Kopacz

0
Podziel się:

- Będziemy w opozycji do rządu premier Ewy Kopacz, chyba że przekonamy się, iż program jej gabinetu jest programem SLD - powiedział szef Sojuszu.

Nowy premier. Miller: SLD będzie w opozycji do ewentualnego rządu Kopacz
(PAP/Grzegorz Momot)

Będziemy w opozycji do rządu premier Ewy Kopacz, chyba że w czasie expose przekonamy się, iż program jej gabinetu jest programem SLD - powiedział w czwartek szef Sojuszu Leszek Miller. Jego zdaniem Kopacz ma predyspozycje, by objąć funkcję premiera.

Zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej udzielił w środę pełnego wsparcia marszałek Sejmu Ewie Kopacz jako kandydatce na premiera. Decyzja ws. desygnowania nowego premiera należy do prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Zdaniem Millera poparcie zarządu PO dla Kopacz było dość oczywiste. - _ Ewa Kopacz jest zastępczynią przewodniczącego Donalda Tuska w Platformie Obywatelskiej i ja podzielam pogląd, że szef partii powinien być premierem albo premier powinien zostać szefem partii, jeżeli ta partia rządzi _- powiedział Miller, który gościł dziś w Krynicy.

Według niego Kopacz ma predyspozycje, by objąć stanowisko szefa rządu po odejściu Donalda Tuska do Brukseli, gdzie obejmie funkcję szefa Rady Europejskiej. - _ A ponieważ nie powinno się chwalić dnia po wschodzie, ale dopiero po zachodzie słońca, to musi zostać premierem, żeby można było ocenić, jak sobie z tą rolą poradzi _- zaznaczył lider Sojuszu.

Prezydent Bronisław Komorowski pytany wczoraj o rekomendację zarządu PO ws. Kopacz powiedział, że decyzja ta nie jest dla niego wiążąca. - _ Prezydent zgodnie z konstytucją może obarczyć misją tworzenia rządu kogokolwiek, tylko musi pamiętać, że ten ktoś musi potem pójść do Sejmu i uzyskać wotum zaufania dla swojego gabinetu. Nie sądzę, żeby prezydent miał coś przeciwko Ewie Kopacz, natomiast wykorzystał okazję, żeby podkreślić autonomię swojego urzędu _- uważa Miller.

Jak dodał, gdyby Tusk chciał _ obejść prezydenta, _mógłby wykorzystać procedurę konstruktywnego wotum nieufności. Wtedy Sejm obala obecnego premiera i mianuje nowego. Decyduje większość parlamentarna i prezydent może się temu tylko przyglądać, nie ma nic do powiedzenia - zaznaczył Miller.

Pytany, czy SLD poprze ewentualny gabinet Kopacz, gdyby doszło do głosowania w tej sprawie w Sejmie, podkreślił, ze Sojusz jest partią opozycyjną. - _ Będziemy w opozycji także do rządu pani premier Kopacz, chyba że w czasie expose przekonamy się, że program jej gabinetu jest programem SLD _ - podkreślił.

Jak dodał, opozycja po to jest opozycją, by manifestować swój stosunek do rządu właśnie podczas głosowania nad expose. - _ Opozycja ma dwie możliwości - albo głosuje przeciw, albo się wstrzymuje od głosu, bo gdyby głosowała za rządem, przestałaby być opozycją _ - zaznaczył.

Miller podkreślił, że decyzja czy głosować przeciw, czy wstrzymać się od głosu będzie zależeć od tego, jaki program przedstawi ewentualna przyszła premier Ewa Kopacz. - _ Gdyby w programie jej rządu były elementy, które są oparte o nasze wartości i nasz program, to wtedy się zastanowimy. Ale musimy usłyszeć expose i zapoznać się ze składem nowego rządu _ - powiedział.

Jak dodał, Sojusz wielokrotnie zgłaszał bardzo krytyczne uwagi pod adresem wielu ministrów obecnego rządu, m.in. ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza czy ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza. - _ Nie wycofujemy swoich krytycznych opinii. Zajmiemy stanowisko, kiedy poznamy listę ministrów zakładając, że jakieś zmiany jednak będą. Jak głębokie, to oczywiście zależy od premier Kopacz _- mówił Miller.

Rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała w czwartek, że premier Donald Tusk złoży dymisję prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Jak dodała, Tusk czeka na powrót prezydenta Bronisława Komorowskiego ze szczytu NATO w Newport (dwudniowy szczyt kończy się jutro).

Zmiana na stanowisku premiera jest konieczna po wyborze Tuska na szefa Rady Europejskiej. Urząd ma objąć 1 grudnia.

Czytaj więcej w Money.pl
Koalicja SLD i Ruchu Palikota. Dziś spotkanie Wczoraj w Sejmie z kierownictwem SLD spotkało się 16 szefów rad wojewódzkich partii. Po tym spotkaniu politycy SLD nie chcieli wypowiadać się na temat oczekiwań, jakie zostaną zgłoszone podczas rozmów z Nowacką i jej współpracownikami.
SLD nie poprze koalicji. "Rząd w kryzysie" - _ Nas nie interesuje kto jest starą komuszką, czy kto jest wstrętną babą, czy kto jest skurwielem, czy gdzie jest szambo _ - mówi Leszek Miller.
Oświadczenia majątkowe też od prezydentów? _ Byli prezydenci, poza środkami pozyskiwanymi dzięki indywidualnej aktywności, pozyskują środki z kasy państwa, w postaci uposażenia w wysokości 6 tys. zł miesięcznie i środków na prowadzenie swoich biur w wysokości 10 tys. zł _ - zauważa Leszek Miller.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)