Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NIK sprawdzi dostępność podręczników

0
Podziel się:

Podczas kontroli zostaną między innymi wykorzystane wnioski ze spotkania przedstawicieli MEN, fundacji i stowarzyszeń oświatowych oraz wydawców.

Krzysztof Kwiatkowski
Krzysztof Kwiatkowski (Lech Gawuc/REPORTER)

NIK sprawdzi dostępność podręczników szkolnych. Podczas kontroli zostaną między innymi wykorzystane wnioski ze spotkania przedstawicieli MEN, fundacji i stowarzyszeń oświatowych oraz wydawców. Dyskusja odbyła się w siedzibie Najwyższej Izby Kontroli.

Po zapoczątkowanej w 1999 roku reformie oświaty na rynku pojawiło się wiele podręczników do poszczególnych przedmiotów. Są one dopuszczane do użytku szkolnego na podstawie pozytywnych opinii rzeczoznawców. Efektem tej zmiany jest duża liczba wydawców i tytułów wydawniczych. Według NIK, powstała olbrzymia konkurencja na rynku, która może być przyczyną korupcji. Stabilności na rynku podręczników szkolnych nie sprzyja również zbyt częsta zmiana podstaw programowych, co ogranicza dostęp do podręczników używanych.

Darmowe podręczniki niosą ze sobą szansę dla dzieci i młodzieży z terenów wiejskich oraz uboższych rodzin. Eksperci są zgodni, że uczniom należy stworzyć wyrównane warunki do nauki. Z drugiej strony Polska Izba Książki (PIK) alarmuje, że darmowe podręczniki dla klas I-III oznaczać będą spadek przychodów wydawców o około 350 mln zł rocznie, a straty (i być może przymusowe zwolnienia) dotkną także księgarzy, hurtowników i drukarnie. Eksperci tego zrzeszenia sceptycznie odnoszą się do proponowanej przez MEN wysokości dotacji, która ma wspomóc korzystanie przez uczniów z ćwiczeń i innych materiałów jednorazowego użytku.

Czytaj więcej w Money.pl
MEN ujawnia, ile dołoży do podręczników Rodziny o najniższych dochodach mogą liczyć na dopłaty do zakupu podręczników w ramach rządowego programu _ Wyprawka szkolna _.
Donald Tusk: kończymy druk podręczników _ - Chciałbym zacząć od pochwalenia minister edukacji Joanny Kluzik-Rostkowskiej - _ powiedział premier. Podkreślił, że zaczyna od manifestu radości, bo - jak zaznaczył - niewielu sądziło, że uda się ten projekt.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)