9 listopada nie będzie referendum niepodległościowego w Katalonii. Trzecie spotkanie katalońskiego rządu z ugrupowaniami politycznymi popierającymi plebiscyt zakończyło się rozłamem.
Ponieważ referendum zostało zablokowane przez Madryt, kierujący regionem Artur Mas miał zaproponować zorganizowanie wyborów razem z referendum. Na to nie zgodziły się ugrupowania, które domagają się kontynuowania przygotowań.
Odkąd dwa lata temu Artur Mas zapowiedział zorganizowanie referendum, gwarantował że zostanie ono przeprowadzone zgodnie z prawem. Jednak dwa tygodnie temu Trybunał Konstytucyjny zawiesił dokumenty, na mocy których miałoby się ono odbyć.
Aby nie występować przeciwko decyzji Trybunału, Mas proponował ogłoszenie w Katalonii przedterminowych wyborów. Na to jednak miały się nie zgodzić partie polityczne. Zjednoczona Lewica (ERC) zażądała jednostronnego ogłoszenia niepodległości.
Po trwającym prawie 11 godzin spotkaniu, z dziennikarzami rozmawiał tylko Joan Herrera, lider _ zielonych _. Poinformował, że _ referendum nie odbędzie w formie, w jakiej dotychczas planowano _.
W nocy, w Barcelonie, pod budynkiem lokalnego rządu, manifestował tłum domagający się głosowania. Rano przed kamerami wystąpi Artur Mas. Ma przedstawić alternatywny plan.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nie będzie referendum w Katalonii. Dlaczego? Według sondaży znakomita większość Katalończyków opowiada się za przeprowadzeniem referendum, ale zwolenników secesji jest mniej więcej tyle samo, ilu jej przeciwników. | |
Budują wieże z ludzi. Niezwykła tradycja Nie ma tam miejsca na żadne błędy, tym bardziej, że na samej górze są kilkuletnie dzieci. | |
Referendum w Katalonii. Wkrótce decyzja Region ten stara się zdobyć niepodległość. Aktualnie tworzy około 20 procent hiszpańskiego PKB. |