W roku 2013 w Niemczech działało 33 zdominowanych przez Polaków grup uznanych przez niemiecką policję za przestępczość zorganizowaną; rok wcześniej było ich 21 - czytamy w raporcie BKA. Większość z nich zajmowała się kradzieżą samochodów; na drugim miejscu znajdowały się przestępstwa podatkowe i celne.
Pod względem liczebności polskie organizacje przestępcze znalazły się na trzecim miejscu - po niemieckich (192) i tureckich (57), a przed włoskimi (26), albańskimi (20) i litewskimi (19).
Szef BKA Joerg Zierke powiedział, że organizacje przestępcze z Polski nie ograniczają swojej aktywności do strefy nadgranicznej, lecz operują w całych Niemczech.
Zarówno Zierke, jak i minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere chwalili jako _ wzorową _ współpracę z polskimi organami ścigania, szczególnie niedawno wynegocjowaną umowę o współpracy policji obu krajów.
_ - W walce z przestępstwami przeciwko mieniu, przede wszystkim z kradzieżami samochodów, strona polska odniosła wspaniałe sukcesy _ - podkreślił de Maiziere. W porównaniu z latami 90. obserwujemy _ fundamentalną zmianę _ - dodał szef resortu spraw wewnętrznych.
Odnosząc się do sytuacji na polsko-niemieckiej granicy, de Maiziere zwrócił uwagę, że działalność przestępczą uprawiają tam nie tylko Polacy, lecz także przestępcy z innych krajów. Przyznał, że w miejscowościach po niemieckiej stronie granicy liczba kradzieży samochodów jest _ proporcjonalnie bardzo wysoka _. _ Mieszkańcy są zaniepokojeni, jednak nie można mówić o antypolskich resentymentach _ - zapewnił polityk CDU.
Pytana o to sprawozdanie Iwona Kuc z wydziału prasowego KGP podkreśliła, że polska policja bardzo dobrze współpracuje z niemiecką. - _ W KGP działa biuro międzynarodowej współpracy, w którym jest zarówno sekcja Europolu jak i Interpolu. Pracujący tam funkcjonariusze 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu wymieniają się informacjami kryminalnymi z policjami, praktycznie z całego świata. Współpraca z Niemcami jest bardzo dobra _ - powiedziała Kuc.
Dodała, że informacje dotyczące np. poszukiwanych przestępców przekazywane są do konkretnych jednostek policji. _ Tak samo działa to w drugą stronę _ - podkreśliła. - _ Na temat samych statystyk przedstawionych przez niemiecką stronę trudno nam się wypowiadać. Tak naprawdę nie wiemy, na jakiej podstawie były zbierane i z czego wynikały _ - dodała Kuc.
Zagrożenie przestępczością ze strony Polski było jednym z głównych tematów w kampanii przed wyborami lokalnymi w Brandenburgii i Saksonii. Partie skrajnie prawicowe i populistyczne, które forsowały ten temat, uzyskały szczególnie w strefie nadgranicznej dobre wyniki.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Postrach niemieckich szos. Strzelał do aut Przed sądem w Wuerzburgu rozpoczął się w poniedziałek proces kierowcy TIR-a, który był przez lata postrachem niemieckich szos, strzelając z broni palnej ponad 700 razy do innych pojazdów. Prokuratura zarzuca mu próbę zabójstwa w pięciu przypadkach. | |
Niemiecka policja będzie ścigać w Polsce Nowe przepisy umożliwią niemieckim policjantom ścigającym przestępców tymczasowe zatrzymanie podejrzanych na terytorium Polski. |