Policja zatrzymała w okolicach Radomska czterech nastoletnich cudzoziemców, którzy ukryci w naczepie tira nielegalnie wjechali na teren Polski. Sprawę wyjaśnia Straż Graniczna - poinformowała w sobotę PAP rzeczniczka łódzkiej policji Joanna Kącka.
Z policją skontaktował się telefonicznie kierowca tira przewożącego z Grecji materiały kamieniarskie. Z Grecji wyjechał kilka dni temu. Zaniepokoiły go odgłosy dochodzące z naczepy, które wskazywały, że mogą się tam znajdować ludzie. Zatrzymał się na parkingu przy krajowej jedynce w okolicach zjazdu _ Port Radomsko _.
Przybyli na miejsce policjanci nie stwierdzili, aby były naruszone plomby przy drzwiach naczepy. Postanowiono jednak sprawdzić ładunek. Jak się okazało w środku było czterech młodych mężczyzn niewiadomej narodowości. Zatrzymani nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów tożsamości. Wiadomo tylko, że mają około 16-17 lat. Byli w dobrym stanie i nie wymagali pomocy lekarskiej.
O zdarzeniu powiadomiono Nadwiślański Oddział Straży Granicznej w Łodzi. Do momentu wyjaśnienia sprawy zostali umieszczeni w jednym z ośrodków dla cudzoziemców.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
Niespodziewany skutek wprowadzenia e-myta W pierwszym półroczu sprzedano 125 procent nowych tirów więcej niż rok wcześniej. | |
Zakaz ruchu TIR-ów. Rząd chce zmian Ministerstwo infrastruktury chce, by w święta państwowe można było przewozić darń rolowaną ciężarówkami cięższymi niż 12 ton. |