Mieszkaniec Gryfina wygrał z popularnym portalem Nasza-klasa. Portal ma go przeprosić i wypłacić mu 5 tys. zł zadośćuczynienia za brak reakcji na prośby o zamknięcie jego fałszywego konta
Jak przypomina _ Gazeta Wyborcza _ już w lipcu sąd uznał, że przez bezczynność portalu naruszone zostały dobra osobiste Dariusza B. Teraz potwierdził to sąd apelacyjny i oddalił apelację właścicieli portalu Nasza-klasa. Wyrok jest prawomocny.
Pan Dariusz 10 czerwca wysłał do administratora Naszej-klasy e-maila z żądaniem zablokowania fałszywego konta. Ten jednak, pomimo monitów, nie robił tego ponad miesiąc.
Zarządca Naszej-klasy zamknął fałszywe konto dopiero 18 lipca. Pan Dariusz był już tak wściekły, że podał właścicieli portalu do sądu.
Nasza-klasa broniła się twierdząc, że pretensje pan Dariusz powinien kierować w kierunku osoby, która się pod niego podszywała, a poza tym on zwracał się o zamknięcie fałszywki niezgodnie z regulaminem portalu.
Portal musi przeprosić pana Dariusza na łamach lokalnego tygodnika, na swoich stronach i zapłacić mu 5 tys. zł zadośćuczynienia. Pan Dariusz zapowiedział, ze przeznaczy je na książki dla biednych dzieci.