Rosja snuje plany zintegrowania Naddniestrza, samozwańczej republiki na terytorium Mołdawii, z Noworosją tworzoną na południowym wschodzie Ukrainy - pisze _ Niezawisimaja Gazieta _, powołując się na mołdawskiego polityka Wiktora Szelina.
Według Szelina, lidera Socjaldemokratycznej Partii Mołdawii, odebrane w sobotę przez mołdawskie władze na lotnisku w Kiszynowie wicepremierowi Federacji Rosyjskiej Dmitrijowi Rogozinowi podpisy pod petycją do Kremla o uznanie niepodległości Naddniestrza są elementem tego planu.
Szelin oświadczył, że _ będące w blokadzie politycznej i gospodarczej Naddniestrze, które nie ma wspólnej granicy z FR, rozumie, iż Rosja nie może wziąć go do siebie, jak Krym, ale może uznać jego niepodległość, a następnie włączyć do Noworosji, mogącej powstać po referendach w Doniecku i Ługańsku _ - cytuje moskiewska gazeta.
Zdaniem mołdawskiego polityka właśnie na to liczą władze Naddniestrza, wiedząc, że _ nowy twór na wschodzie Ukrainy będzie wspierany i finansowany przez Rosję _. Szelin oznajmił też, że podpisy po petycją do władz FR były zbierane pod egidą prezydenta tej nieuznawanej republiki Jewgienija Szewczuka.
Władze w Kiszyniowie przekazały w niedzielę, że powstrzymały Rogozina przed wywiezieniem z Mołdawii petycji, w której apelowano do Moskwy o uznanie separatystycznego Naddniestrza, konfiskując na lotnisku w Kiszyniowie pudła z podpisami. Rogozin ze swej stronu podał, że udało mu się wywieźć większość podpisów. Oświadczył, że mołdawska _ prowokacja _ będzie miała _ poważne konsekwencje _ dla stosunków na linii Moskwa-Kiszyniów.
W piątek wicepremier Rosji uczestniczył w Naddniestrzu w obchodach Dnia Zwycięstwa. W tym separatystycznym regionie, który od początku lat 90. pozostaje faktycznie poza kontrolą władz w Kiszynowie, stacjonuje 1,5 tys. rosyjskich żołnierzy. Podczas wizyty Rogozin, który jest też specjalnym przedstawicielem prezydenta Rosji ds. Naddniestrza, zaoferował tamtejszym separatystom wsparcie i skrytykował rząd Mołdawii za próby zbliżenia z UE.
Przed niedzielnym referendum w obwodzie donieckim przedstawiciel samozwańczej _ Donieckiej Republiki Ludowej _ Myrosław Rudenko zapowiedział, że w razie decyzji o oderwaniu się od Kijowa region ten może zjednoczyć się z innymi obwodami południowo-wschodniej Ukrainy, tworząc niepodległą Noworosję. Zaznaczył, że nowe państwo nie będzie wchodzić w skład Rosji, a pozostanie niepodległe, ale nie wykluczył integracji z Unią Celną, do której należą Rosja, Białoruś i Kazachstan.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Okrągły stół na Ukrainie? Rosja nie uzna referendum Berlin wysyła ministra do Kijowa, ma poszukiwać dróg wyjścia z kryzysu. | |
Nie zgadza się na rozmowy bez separatystów Siergiej Ławrow zaprzeczył, że miał powiedzieć, iż Rosja nigdy nie uzna niepodległości DRL. | |
Kolejne sankcje wobec Rosji. Bruksela zdecydowała Wspólnota rozszerzyła czarną listę osób, które będą miały zakaz wjazdu do Unii, a ich aktywa finansowe zostaną zablokowane. To jednak nie wszystko. | |
"Putinowi sprawy wymykają się spod kontroli" - _ Prezydent Rosji Władimir Putin zawsze chciał, by Ukraina była podporządkowana Moskwie _ - powiedział były sekretarz stanu USA Henry Kissinger. |