Mołdawska policja poinformowała, że zatrzymała siedem osób podejrzanych o przemyt z Rosji uranu i rtęci, które miały posłużyć do skonstruowania tak zwanej brudnej bomby. Zatrzymani, którzy należą do gangu przestępczego, przyznali się do winy.
Przedstawiciel policji Ion Bodrug powiedział, że w zeszłym tygodniu policja przeprowadziła rewizje w trzech miastach, w tym w stolicy - Kiszyniowie. W ich trakcie przejęła 200 gramów niskoaktywnego izotopu uranu U-238 zmieszanego z izotopem uranu U-235 oraz kilogram rtęci. Materiał ten został przemycony koleją. Jego czarnorynkowa wartość wynosiła około 2 mln dolarów.
Policja współpracuje teraz ze służbami ukraińskimi i rosyjskimi, by ustalić tożsamość innych członków gangu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kolejna przegrana Putina. Ma okazję do zemsty _ Demokratyczne wybory irytują Putina _ - pisze dziś dziennik _ Washington Post _. | |
Mołdawia pozostaje na kursie pro-zachodnim Partia Liberalno-Demokratyczna, Partia Demokratyczna Mołdawii i Partia Liberalna uzyskały ponad 40 proc. głosów, co najprawdopodobniej pozwoli im kierować wspólnie krajem. | |
Zausznik Putina ucieka do Moskwy Mołdawski biznesmen i szef prorosyjskiej partii Renato Usatii został wczoraj poinformowany, że nie może brać udziału w wyborach 30 listopada. |