Zwolniony niedawno z więzienia rosyjski biznesmen Michaił Chodorkowski podkreślił, że nowe władze zostały wyłonione dzięki _ rewolucji sprawiedliwości _. Powiedział również, że Rosja prowadząc agresywną i separatystyczną politykę na Krymie niszczy długoletnią przyjaźń z Ukrainą.
_ - Tracimy ukraińsko-rosyjską przyjaźń _ - oznajmił Chodorkowski, znany krytyk polityki Kremla, podczas wykładu na Politechnice Kijowskiej. Podkreślił, że popiera nowe władze Ukrainy, mówiąc, że doszły one do władzy dzięki _ rewolucji sprawiedliwości _.
_ - Ukraina musi stać się europejskim państwem _ - powiedział Chodorkowski, tłumacząc, że do kraju muszą dotrzeć zagraniczne inwestycje, należy wykorzenić korupcję i przy międzynarodowej współpracy wprowadzić nowy plan Marshalla. Zaapelował też o zwołanie kongresu ukraińskich i rosyjskich intelektualistów.
50-letni Chodorkowski, były prezes koncernu naftowego Jukos, był skazany na 10 lat i 10 miesięcy kolonii karnej za domniemane przestępstwa gospodarcze, w tym pranie brudnych pieniędzy. Biznesmen twierdzi, że stawiane mu zarzuty były politycznie umotywowane. Na wolność wyszedł 20 grudnia ubiegłego roku, ułaskawiony przez prezydenta Władimira Putina.
W niedzielę na uroczystościach z okazji 200. rocznicy urodzin ukraińskiego wieszcza narodowego Tarasa Szewczenki na Majdanie Niepodległości w Kijowie Chodorkowski podkreślił, że _ istnieje także całkiem inna Rosja _. _ Żyją w niej ludzie, dla których przyjaźń ukraińsko-rosyjska jest ważniejsza od ich własnej wolności! Wierzę, że Rosja i Ukraina mają jedną, wspólną, europejską drogę rozwoju. "Walczcie i zwyciężycie! Wam sam Bóg pomaga!" _ - zakończył cytatem z utworu Szewczenki.
Prezydent Rosji Władimir Putin odmówił rozmów z nowymi ukraińskimi przywódcami, którzy zastąpili odsuniętego od władzy prokremlowskiego prezydenta Wiktora Janukowycza.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ukraińcy demonstrują pod Białym Domem Odśpiewano hymny amerykański i ukraiński. Demonstranci, którzy przybyli z różnych miast w całych Stanach Zjednoczonych, rozwinęli też żółto-niebieskie flagi Ukrainy. | |
John Kerry stanowczo: Krym to Ukraina Amerykański sekretarz stanu krytykuje inicjatywę Rosji. | |
"Po raz pierwszy ludzie ginęli pod flagą UE" - Kreml musi zrozumieć, że Ukraina jest państwem, a nie terytorium - mówiła była premier. |