Do łódzkiej prokuratury okręgowej wpłynął wniosek pełnomocnika rodziny Blidów, mec. Leszka Piotrowskiego, o przesłuchanie Janusza Kaczmarka i Zbigniewa Ziobry.
Piotrowski zdecydował się na jego złożenie po wysłuchaniu ostatnich wypowiedzi Kaczmarka na temat sprawy Blidy.
W ostatnich wypowiedziach dla mediów b. szef MSWiA wyraził opinię, że w momencie akcji ABW przeciwko Blidzie nie było wystarczających dowodów, że popełniła ona przestępstwo.
Zdaniem Kaczmarka, wiedział o tym minister sprawiedliwości, który w rozmowie z nim miał tę sprawę określić jako "kruchą dowodowo". Ziobro określił wypowiedzi Kaczmarka na ten temat jako "kłamstwa wyssane z brudnego palca".
Była posłanka SLD, minister budownictwa i wiceprzewodnicząca Sojuszu, zastrzeliła się 25 kwietnia, gdy rano do jej domu w Siemianowicach Śląskich z prokuratorskim nakazem rewizji i zatrzymania wkroczyła ABW. Blida miała usłyszeć zarzuty w związku z podejrzeniami o korupcję w handlu węglem. Okoliczności sprawy zatrzymania Blidy wyjaśnia łódzka prokuratura.(PAP)