Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Loty VIP-ów przedmiotem kontroli w BOR

0
Podziel się:

Kontrola w Biurze Ochrony Rządu ma potrwać do końca maja.

Loty VIP-ów przedmiotem kontroli w BOR
(Reporter)

W swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli wytknęła Biuru Ochrony Rządu błędy w organizacji ochrony VIP-ów. Teraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych sprawdza, czy i jak Biuro realizuje wnioski i zalecenia przedstawione w raporcie.

Kontrola ma potrwać do końca maja._ - Ma na celu sprawdzenie realizacji wniosków i zaleceń zawartych w raporcie NIK i jest konsekwencją zapowiedzi ministra spraw wewnętrznych Jacka Cichockiego _ - powiedziała rzeczniczka MSA Małgorzata Woźniak. Jak dodała, przeprowadzać ją będzie Departament Kontroli MSW.

W swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli wytknęła BOR m.in. błędy w organizacji ochrony VIP-ów. Odniosła się też do tragicznej wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 10 kwietnia 2010 r. oceniając, m.in., że BOR w ramach przeprowadzonego rekonesansu nie sprawdziło stanu bezpieczeństwa lotniska w Smoleńsku, bo - jak zauważyła Izba - nie ma przepisów zobowiązujących do tego Biuro.

Izba stwierdziła również, że BOR nie zabezpieczało lotniska w Smoleńsku własnymi siłami i środkami, zdając się w tym zakresie w całości na stronę rosyjską i uznając, że ze względu na wojskowy charakter lotniska oraz siły i środki użyte przez służby rosyjskie, wszyscy funkcjonariusze grupy przygotowawczej Biura będą w pozostałych miejscach pobytu ochranianych osób.

Pod koniec marca szef MSW mówił w Sejmie, że z informacji przekazanej mu przez szefa BOR Mariana Janickiego wynika, iż _ większość działań naprawczych _ w BOR została zakończona na początku 2012 roku.

Sprawą organizacji lotów do Smoleńska w 2010 r. zarówno premiera Donalda Tuska jak i prezydenta Lecha Kaczyńskiego zajmuje się także Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Prowadzi w tej sprawie dwa śledztwa. Jedno z nich dotyczy niedopełnienia obowiązków przez BOR, drugie - przez urzędników i funkcjonariuszy publicznych kancelarii prezydenta, premiera, MSZ, MON i polskiej ambasady w Moskwie.

Jak do tej pory jedyną osobą, która usłyszała zarzuty w tych wątkach jest b. wiceszef BOR gen. Paweł Bielawny. Prokuratura zarzuciła mu niedopełnienie obowiązków i poświadczenie nieprawdy w dokumencie. Nie przyznał się on do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Postawiony mu zarzut niedopełnienia obowiązków jest - jak informowała prokuratura - bardzo obszerny, a jego treść m.in. współgra z wnioskami z opinii biegłych, przygotowanej w tej sprawie. 30 stycznia prokuratura ujawniła 20 _ najistotniejszych uchybień _ BOR wskazanych we wnioskach przez biegłych, którzy mieli ocenić działania funkcjonariuszy. Według dwóch ekspertów wyznaczonych przez prokuraturę uchybienia te wpłynęły na obniżenie bezpieczeństwa osób chronionych.

Ta opinia wzbudziła wiele kontrowersji; jednym z ekspertów, którzy ją przygotowywali był były wiceszef BOR Jarosław Kaczyński. Nieoficjalnie mówiono o tym, że pozostaje on w konflikcie z obecnym kierownictwem biura - domagając się m.in. świadczenia za opuszczone mieszkanie służbowe. Prokuratura zapewniała jednak, że obaj biegli byli weryfikowani i prokuratorzy nie stwierdzili, aby istniał spór prawny między nimi a BOR.

Czytaj więcej w Money.pl
Chcą zreformować BOR. Źle chroni VIP-ów? MSW rozważa nowelizację ustawy, która ma doprecyzować przepisy regulujące zasady ochrony najważniejszych osób w państwie.
NIK atakuje Sikorskiego, minister się broni MSZ nie zgadza się ze stwierdzeniem z raportu NIK ws. lotów VIP.
wiadomości
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)