Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Los Polaka z Greenpeace w rękach sądu

0
Podziel się:

Działacz Greenpeace z Gdańska od września przebywa w rosyjskim areszcie.

Los Polaka z Greenpeace w rękach sądu
(Greenpeace)

Sąd w Sankt Petersburgu zdecyduje dziś o losach Polaka Tomasza Dziemianczuka. Początek rozprawy zaplanowano na 8.30 według czasu obowiązującego w Polsce.

Działacz Greenpeace z Gdańska od września przebywa w rosyjskim areszcie. Został zatrzymany po tym, gdy wraz z 29 innymi osobami protestował w pobliżu platformy naftowej Gazpromu, na Morzu Barentsa.

Kalininski Sąd Rejnowy w Petersburgu zmienił wczoraj Denisowi Siniakowowi, jednemu z zatrzymanych we wrześniu po akcji międzynarodowej organizacji Greenpeace na Morzu Barentsa, środek zapobiegawczy z tymczasowego aresztowania na kaucję pieniężną.

Siniakow jest obywatelem Federacji Rosyjskiej. Z zawodu jest fotoreporterem. Pracuje jako _ wolny strzelec _. Protest Greenpeace'u fotografował dla redakcji rosyjskiego portalu Lenta.ru.

Wcześniej w tym dniu ten sam sąd zadecydował o zwolnieniu za kaucją Jekatieriny Zaspy, także obywatelki FR. Jest ona lekarzem na statku _ Arctic Sunrise _, z pokładu którego aktywiści Greenpeace'u prowadzili swoją akcję protestacyjną.

Oboje zostaną zwolnieni po wpłaceniu kaucji w wysokości po 2 mln rubli (około 61,5 tys. dolarów).

Również wczoraj inny petersburski sąd rejonowy - Primorski, przedłużył o trzy miesiące tymczasowy areszt obywatelowi Australii Colinowi Russellowi, radiotelegrafiście z _ Arctic Sunrise _. Decyzja ta oznacza, że Russell pozostanie za kratkami do 24 lutego 2014 roku. Dotychczasowy termin aresztowania działaczy Greenpeace'u upływa w niedzielę, 24 listopada.

Komitet Śledczy FR wystąpił o przedłużenie tymczasowego aresztowania wobec wszystkich 30 członków załogi _ Arctic Sunrise _. Jego wnioski mają być rozpoznane do czwartku, 21 listopada. Rozpatrują je dwa wspomniane petersburskie sądy.

11 listopada ekolodzy zostali przewiezieni z Murmańska do Petersburga, gdzie umieszczono ich w trzech aresztach śledczych. Źródła w rosyjskich organach ścigania wyjaśniły, że chodziło o poprawę warunków ich przetrzymywania.

18 września działacze Greenpeace'u z pokładu statku _ Arctic Sunrise _ usiłowali dostać się na należącą do koncernu paliwowego Gazprom platformę wiertniczą Prirazłomnaja na Morzu Barentsa, aby zaprotestować przeciwko wydobywaniu ropy naftowej w Arktyce. Interweniowała straż przybrzeżna Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
, która zatrzymała statek i odholowała do Murmańska.

Czytaj więcej w Money.pl
Akcja Greenpeace w centrum Moskwy Akcje solidarności z aresztowanymi w Rosji członkami załogi Arctic Sunrise, mają odbywać się w 200 miastach na całym świecie.
List z celi Publikujemy pełną treść listu Tomka Dziemianczuka, pisanego już w czasie pobytu w areszcie w Murmańsku.
Znaleźli nielegalne substancje Odpowiedź Greenpeace na informację Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, mówiącą o znalezieniu na statku Arctic Sunrise nielegalnych substancji.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)