Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konflikt Izrael-Palestyna. Oskarżają się o zbrodnie wojenne

0
Podziel się:

Palestyńczycy chcą walczyć z Izraelem przed międzynarodowym wymiarem sprawiedliwości.

Mahmud Abbas
Mahmud Abbas (PAP/EPA)

Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas podpisał tzw. Statut Rzymski. Te dokumenty są niezbędne, by przystąpić do Międzynarodowego Trybunału Karnego.

Decyzja palestyńskiego prezydenta to odpowiedź na ostatnie wydarzenia w ONZ. We wtorek wieczorem Rada Bezpieczeństwa odrzuciła rezolucję, wzywającą Izrael do całkowitego wycofania się z terenów palestyńskich. Prezydent Mahmud Abbas, który podpisał prośbę Palestyńczyków o przystąpienie do Trybunału Karnego, oświadczył w telewizyjnym wystąpieniu, że tylko w ten sposób może bronić się przed agresją Izraela. - _ Oni atakują nas i naszą ziemię każdego dnia. Komu mamy się poskarżyć? Rada Bezpieczeństwa nas zawiodła. Dokąd mamy pójść? _ - pytał Abbas.

Palestyńczycy mogą przystąpić do Trybunału Karnego, od czasu, gdy dwa lata temu dostali status państwa-obserwatora. Mają nadzieję, że dzięki temu uda im się pociągnąć Izrael do odpowiedzialności za domniemane zbrodnie wojenne, których Izrael miał się dopuszczać zarówno w Gazie jak i na Zachodnim Brzegu.

Izraelski premier Benjamin Netanjahu już zapowiedział kroki odwetowe, choć nie określił, na czym miałyby one polegać. Podkreślił, że jeśli Palestyńczycy przystąpią do Trybunału, to także oni będą musieli odpowiedzieć za zbrodnie Hamasu w czasie ubiegłorocznej wojny z Izraelem.

Decyzję Palestyńczyków potępiły Stany Zjednoczone, największy sojusznik Izraela w ONZ. Przedstawiciele amerykańskiego Departamentu Stanu oświadczyli, że podpis prezydenta Abbasa to eskalacja konfliktu, która nie będzie służyć procesowi pokojowemu na Bliskim Wschodzie.

Czytaj więcej w Money.pl
Ryzykowny krok Autonomii Palestyńskiej Prezydent Mahmud Abbas podpisał Statut Rzymski, na podstawie którego powstał Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze.
Porażka palestyńskiego projektu w ONZ Rezolucja wzywała do zakończenia izraelskiej okupacji palestyńskich terytoriów do końca 2017 roku.
Izrael ostro: "nie" dla dyktatu ONZ - _ Oczekujemy, że propozycja zostanie odrzucona, ale tak czy owak my ją odrzucimy i nie będziemy działać pod czyimś dyktatem _ - deklarował szef izraelskiego rządu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)