Wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka zwróciła się z wnioskiem do NIK o kontrolę ws. stosowania przez lekarzy klauzuli sumienia. Według Nowickiej, lekarze - powołując się na klauzulę - odmawiają kobietom porad, czy legalnej aborcji. Wniosek jeszcze nie wpłynął do NIK - podaje rzecznik Izby.
Nowicka przypomniała głośną sprawę prof. Bogdana Chazana, który w lipcu tego roku został odwołany z funkcji dyrektora stołecznego szpitala im. Św. Rodziny. Stało się to po tym, jak profesor, mimo przesłanek medycznych, odmówił pacjentce legalnej aborcji. _ - Wydawałoby się, że sprawa dyrektora Chazana jest zakończona. Został zwolniony, nie jest już dyrektorem tego szpitala, ale problem pozostał _ - podkreśliła posłanka na piątkowej konferencji prasowej.
Jak dodała, _ jest jeszcze niejeden dyrektor Chazan, który stoi na przeszkodzie kobietom w uzyskaniu świadczeń z zakresu zdrowia reprodukcyjnego _. _ Bardzo często w szpitalach publicznych kobietom odmawia się świadczeń z tego zakresu, powołując się właśnie na tzw. klauzulę sumienia. (...) Wiemy doskonale, że są kobiety odsyłane z kwitkiem wtedy, kiedy szukają np. porady antykoncepcyjnej, albo chcą przerwać ciążę zgodnie z prawem _ - zaznaczyła Nowicka.
Wicemarszałek Sejmu powiedziała, że zwracała się już w tej sprawie do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza i do Narodowego Funduszu Zdrowia z pytaniem, czy zamierzają podjąć jakieś _ konkretne środki zaradcze, które by uniemożliwiły przeszkadzanie kobietom w wyegzekwowaniu świadczeń, do których mają uprawnienia _. _ - Niestety żadna z tych instytucji nie uznała za stosowne, że trzeba coś w tej sprawie zrobić - uważają, że prawo, które mamy wystarczająco chroni kobiety _ - dodała Nowicka.
Dlatego też - jak poinformowała - zwróciła się w tej sprawie do prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego, by podjął kontrolę dotyczącą stosowania w polskich placówkach zdrowotnych klauzuli sumienia. _ - Mam nadzieję, że Najwyższa Izba Kontroli zajmie się tą kwestią i sprawdzi czy środki finansowe, które pobierają szpitale publiczne na usługi ginekologiczne, są wykorzystywane zgodnie z przeznaczeniem, to znaczy czy są wykorzystywane na wszystkie świadczenia, które są zgodne z prawem polskim i co do których szpitale mają obowiązek ich przestrzegania _ - mówiła Nowicka.
Rzecznik NIK Paweł Biedziak poinformował, że wniosek Nowickiej jeszcze nie wpłynął do Izby. _ - Za każdym razem wnioski o kontrolę, jakie wpływają do NIK od posłów, różnego rodzaju instytucji, osób prywatnych i organizacji pozarządowych poddajemy analizie i informujemy wnioskodawcę, czy sprawa, na którą wskazuje, może stać się przedmiotem naszej kontroli _ - zaznaczył Biedziak.
Rzecznik resortu zdrowia Krzysztof Bąk przypomniał z kolei w rozmowie z PAP, że stosowanie przez lekarzy klauzuli sumienia wynika z przepisów ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty - lekarz ma prawo powołać się na klauzulę sumienia pod warunkiem wskazania osoby, która może wykonać dane świadczenie.
W kwietniu prof. Chazan - powołując się na klauzulę sumienia - odmówił kobiecie wykonania w szpitalu aborcji, choć były do tego wskazania medyczne ze względu na wady płodu. Kobieta zgłosiła się w 22. tygodniu ciąży, kiedy aborcja była jeszcze zgodna z prawem. Wkrótce potem urodziła dziecko, które zmarło niedługo po porodzie.
W czerwcu resort zdrowia, na podstawie ankiet w szpitalach, wskazywał na nieliczne przypadki powoływania się przez lekarzy na klauzulę sumienia, w przypadku odmowy wykonania legalnej aborcji.
Zgodnie z ustawą o zawodach lekarza i lekarza dentysty, lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem (chyba, że mogłoby skutkować to utratą życia, ciężkim uszkodzeniem ciała lub ciężkim rozstrojem zdrowia pacjenta), z tym, że ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Poczta działa kiepsko? Zgłoś to do NIK Kontrolerzy sprawdzą, czy placówki pocztowe wywiązują się z obowiązku dostarczania przesyłek listowych i paczek co najmniej w każdy dzień roboczy i nie mniej niż pięć dni w tygodniu. | |
NIK skontroluje Radę Europy. "To wyzwanie" Audytem Rady Europy ma zająć się zespół złożony z doświadczonych kontrolerów. Będą oceniać sprawozdania finansowe Rady oraz kontrolować, jak wykonywane są zadania RE. Zdaniem NIK to już prawdziwe wyzwanie. | |
NIK wytyka błędy ministrowi zdrowia Na zabiegi czeka coraz więcej osób, kurczy zaś lista miejsc oferujących rehabilitację bez kolejki - informuje. |