Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Jarosław Kaczyński komentuje aferę w PKW. "To przejaw rozkładu państwa"

0
Podziel się:

Nie zgodzimy się na to. Będziemy odwoływać się do sądów, Unii Europejskiej. 13 grudnia będzie manifestacja - zapowiada prezes PiS.

Jarosław Kaczyński komentuje aferę w PKW. "To przejaw rozkładu państwa"
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział dzisiaj, że sposób przeprowadzenia wyborów samorządowych jest kolejnym przejawem rozkładu państwa. Według niego należy powtórzyć głosowanie: na te same listy i tych samych kandydatów. Zdaniem prezesa PiS, gdyby liczenie głosów było uczciwsze, to jego partia osiągnęłaby lepszy wynik od tego, który podaje Państwowa Komisja Wyborcza.

aktualizacja 23 listopada 16:05

_ _Jeśli chodzi o wybory do sejmików wojewódzkich, to największym poparciem procentowym cieszył się PiS - uzyskał 26,85 procent poparcia w skali kraju. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego ten rezultat nie odpowiada jednak temu, jak faktycznie głosowali Polacy.

- _ Gdyby wyniki wyborów były uczciwiej liczone, to rządzilibyśmy w kilku województwach, relacja między nami a Platformą Obywatelską byłaby inna _ - komentuje prezes PiS.

Jarosław Kaczyński tłumaczył podczas konferencji prasowej we Wrocławiu, że przesłanek mówiących o niewłaściwym wyniku wyborów jest wiele. Jedną z nich są różnice między sondażem exit-polls a oficjalnymi rezultatami, podanymi przez PKW.

-_ Proszę zwrócić uwagę, że exit-polls idealnie trafił w przypadku wyniku SLD. Prawie trafił z głosami na PO, ale jakoś dziwnie nie udało mu się oszacować rezultatu PiS-u i PSL-u. To jest zastanawiające _ - podkreśla Kaczyński.

W Katowicach na konferencji prasowej prezes PiS powiedział, że nie uznaje ogłoszonych przez PKW wyników wyborów.

- _ Ogłoszone przez PKW wyniki wyborów uważamy za nieprawdziwe, nierzetelne, żeby nie powiedzieć - sfałszowane _ - powiedział Kaczyński. - _ Nie zgodzimy się na to. Będziemy odwoływać się do sądów okręgowych, Unii Europejskiej. 13 grudnia będzie manifestacja, na której będziemy domagać się sprawiedliwości. _

Prezes PiS po raz kolejny przypomniał, że członkowie PKW odbyli szkolenie w Rosji. - _ Pytanie: po co szkolono ich w kraju, gdzie wyniki głosowań są fałszowane _. Wczoraj porównywał Polskę do Białorusi, również w kontekście zatrzymania przez policję dziennikarzy obecnych podczas okupacji PKW.

Na drugiej stronie czytaj dalszy komentarz prezesa PiS i innych polityków

Kaczyński: "To droga na wschód, wczesny Łukaszenka"

Jarosław Kaczyński uważa, że zamieszanie związane z liczeniem głosów to przejaw rozkładu państwa.

_ - Mamy dziś w Polsce nadzwyczajną sytuację, kolejne przejawy rozkładu państwa, który postępuje w różnych dziedzinach, a teraz w tych dniach został pokazany w sposób szczególny i jaskrawy, oczywisty dla każdego, kto chce patrzeć _ - mówił Kaczyński na konferencji prasowej w Krakowie. _ Sposób obliczenia wyników wyborów, rozpad PKW to jest właśnie dowód na to, że nasze państwo jest dzisiaj w stanie bardzo złym, potrzeba zmiany władzy jest dzisiaj oczywista _ - zaznaczył.

Według prezesa PiS, w obecnej sytuacji konieczne jest zarządzenie drugiego głosowania w wyborach samorządowych, na te same listy i tych samych kandydatów, a nie ponowne wybory. Przytoczył analogię do reasumpcji głosowania w Sejmie, w przypadku awarii urządzeń elektronicznych służących do liczenia głosów.

_ - To jest taka reasumpcja i w tym wypadku jest to jedyne wyjście, bo te wyniki budzą, łagodnie mówiąc, najdalej idące wątpliwości, i dlatego nie mogą być uznane za wyniki, które oddają rzeczywiście wolę obywateli _ - zaznaczył Kaczyński.

Prezes PiS wezwał Polaków, by uczestniczyli w drugiej turze wyborów samorządowych i _ nie popierali tych partii, które dziś nie chcą poprawić tego wielkiego błędu, który został popełniony, to znaczy PO i PSL _. _ To jest także znak sprzeciwu wobec tego, co się teraz w Polsce nie tyle dzieje, co można powiedzieć, wyprawia _ - podkreślił.

Kaczyński ocenił, że oficjalny wynik wyborów, jaki ogłosi wkrótce PKW, będzie wynikiem _ w oczywisty sposób niewiarygodnym _, którego profitentem jest przede wszystkim PSL, ale także koalicja rządząca PO-PSL. Dodał, że sprawa wyborów samorządowych powinna zostać zbadana przez komisję śledczą i inne instytucje.

_ - To są tylko ślady, tropy, ja nie mogę niczego powiedzieć ostatecznie. To jest droga na wschód, to jest wczesny Łukaszenka, tam miały miejsce takie wydarzenia. Jeszcze można się z tej drogi cofnąć i wzywam do tego _ - zaznaczył.

Prezes PiS pytany przez dziennikarzy o organizowane dzisiaj marsze środowisk skrajnie prawicowych ocenił, że _ jest to normalna reakcja na tego typu sytuację _. Według niego nie można jednak uznać za normalną i dopuszczalną reakcję okupacji budynków publicznych. _ Nie jest też dopuszczalne zatrzymywać niektórych dziennikarzy i stawiać przed sądem. To jest nadużycie i droga na wschód _ - zaznaczył.

- _ W Polsce mamy do czynienia z poważnym kryzysem demokracji. _ Z kolei tak prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński odniósł się w Nowym Sączu do zamieszania wokół wyborów samorządowych. Lider PIS-u podkreślił, że nie można zgadzać się na to co dzieje się teraz w kraju. - _ Nie ma demokracji, jeżeli nie ma solidnego, uczciwego i przejrzystego liczenia głosów a były tutaj z całą pewnością nieprawidłowości w tym zakresie _- podkreślał.

Jarosław Kaczyński zachęcał do udziału w głosowaniu w drugiej turze wyborów. Lider Prawa i Sprawiedliwości podczas wizyty w Nowym Sączu poparł kandydata na prezydenta miasta Ryszarda Nowaka.

Na kolejnej stronie "wyniki cieszą i uczą pokory" Komentarze polityków

Wyniki cieszą i uczą pokory. Komentarze polityków

Zbigniew Girzyński z PiS mówił w dziś dziennikarzom, że po raz pierwszy od 25 lat w Polsce doszło do sytuacji, w której badania exit poll tak dalece odbiegają od wyników wyborów. _ To co się stało jest bardzo niepokojące i budzi wyraźne wątpliwości co do rzetelności procesu wyborczego _ - uznał. Jak mówił, _ PiS wygrało wybory, także w tym wyniku ogłoszonym przez PKW, natomiast to, że ten wynik jest o 7 punktów zaniżony w stosunku do wyniku exit poll jest wysoce niepokojące _. _ Nie można tej sprawy tak zostawić _ - ocenił. Odniósł się też do przygotowania kart do głosowania. _ Z całą pewnością takie przygotowanie kart (...), gdzie wszyscy są na jednej karcie byłoby właściwsze i tak to powinno się odbywać. (...) W mojej opinii i wielu osób te wybory powinny być powtórzone _ - powiedział.

Zdaniem Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej z PO wybory wygrali wyborcy - oddając swój głos. _ W każdej sytuacji wygrali wyborcy - ci, którzy poszli, zagłosowali, nie pomylili się _ - mówiła. Jak zauważyła, w _ sejmikach wygrała koalicja PO-PSL i nie ma żadnych wątpliwości co do tego _. Pytana o różnice procentowe odparła: _ będę się martwiła procentami przy wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Tu jest władza lokalna _.

Osiągnięty przez PSL wynik w wyborach to - zdaniem Stanisława Żelichowskiego - efekt konsekwentnego działania. _ Byliśmy konsekwentni do końca i w którymś momencie Polacy uznali, że (...) trzeba szukać takich sił, które niekoniecznie walczą ze sobą _ - mówił. _ Dziś mamy 23 procent, mam nadzieję, że w następnych wyborach będziemy mieli 40 procent. Tego oczekujemy do mądrego kierownictwa, że w takim kierunku to będzie szło _ - podkreślił.

Krzysztof Gawkowski z SLD przyznał, że Sojusz nie jest usatysfakcjonowany wynikiem wyborów. _ Każdy gorszy wynik jednak uczy pokory i każe szybko wyciągać wnioski. SLD takie analizy przygotuje zaraz po drugiej turze, ruszymy do tego, by przekonać partię i ją zmobilizować do kolejnych wyborów - kluczowe są wybory prezydenckie _ - zauważył. Jego zdaniem lewica w wyborach 2014 roku - tych europejskich i samorządowych - za bardzo kojarzyła się z PO. _ Nie jesteśmy w koalicji i nie chcemy być w koalicji, chcemy rozliczyć PO i PSL. Jeżeli mamy zmieniać strategię, to właśnie w tym kierunku, że SLD jest opozycją, która wie, że można rządzić lepiej i mądrzej _ - podkreślił.

Prezydencki doradca Tomasz Nałęcz skrytykował sposób sumowania głosów i nazwał go skandalicznym. _ Skandalem był nawet nie sposób liczenia w obwodach, bo w obwodach (...) komisje pracując w pocie czoła je policzyły. Skandaliczny był - i tego nikt nie ukrywa, zwraca na to uwagę też prezydent Bronisław Komorowski - sposób sumowania głosów. Coś, co powinno być zsumowane w ciągu kilku godzin dzięki systemowi komputerowemu było sumowano przez tydzień, jak w XIX wieku _ - mówił Nałęcz. Przyznał, że _ odpowiedzialna za ten skandal PKW wyciągnęła jednak wnioski i wszyscy członkowie komisji solidarnie podali się do dymisji _. _ Prezydent Komorowski przyjmie te dymisje, ale po zakończeniu wyborów, bo jeszcze trzeba zorganizować za tydzień druga turę wyborów _ - zauważył Nałęcz.

Prezydent Bronisław Komorowski w związku z wydarzeniami po wyborach samorządowych chce w poniedziałek spotkać się z konstytucjonalistami. Nałęcz przyznał, że prezydent jest zaniepokojony dużą liczbą głosów nieważnych oddanych w wyborach. _ Coś źle zadziałało, skoro tak duża liczba Polaków pomyliła się głosując - to znaczy, że są jakieś błędy, które rzutowały na poprawność głosowania. To wszystko trzeba zbadać i wyciągnąć wnioski. Dołożyć starań, żeby kolejne wybory były przeprowadzone z uniknięciem tych błędów. To jest dziś ważne, podstawowe działanie prezydenta. Tak ważne, że prezydent odwołał bardzo ważną wizytę w Japonii _ - uznał.

Pytany o to, co będzie tematem poniedziałkowego spotkania Nałęcz odparł, że _ przedmiotem będzie wyciągnięcie wniosków z tego, co się stało _. _ Na pewno będą to jeszcze działania zmierzające do tego, by ten drugi, dopełniający akt wyborczy został przeprowadzony prawidłowo w atmosferze spokoju, przy dużej frekwencji _ - zauważył doradca prezydenta.

Jak mówił, chodzi o to, żeby _ jeszcze przed wyborami prezydenckimi te błędy usunąć, a w dalszej perspektywie zastanowić się nad poważną nowelizacją kodeksu wyborczego, ale taką, którą przeprowadziłoby się po wyborach prezydenckich i parlamentarnych _. Zastrzegł, że poniedziałkowa dyskusja to _ na pewno nie będzie debata o składzie personalnym PKW _.

Czytaj więcej w Money.pl
Kiedy poznamy wyniki wyborów? PKW komentuje Do tej pory Komisja podała wyniki wyborów na wójtów, burmistrzów, prezydentów miast. Wciąż nie ma pełnych danych dotyczących rad gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich.
Jarosław Kaczyński grozi Platformie: Wybory prezydenckie też wygramy _ - Andrzej Duda zwycięży _ - podkreślał prezes Prawa i Sprawiedliwości zaraz po ogłoszeniu sondażowych wyników.
Procesy za _ naruszenie miru _ w PKW odroczone. Potrzebne kolejne przesłuchania Świadkowie zeznali zaś, że do PKW wpuszczono delegację demonstrujących pod gmachem, którzy potem przystąpili do okupacji. Do budynku udało się też następnie wedrzeć innym osobom.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)