Stan zdrowia byłego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka od kilku dni się pogarsza. W środę byłego szefa państwa pięciokrotnie podłączano do respiratora. Możliwe, że Mubarak zostanie przeniesiony do szpitala - podała państwowa agencja prasowa Mena.
W sobotę 84-letniego byłego prezydenta skazano na karę dożywotniego więzienia za współudział w zabójstwie kilkuset demonstrantów podczas zeszłorocznych protestów. Wówczas został przeniesiony ze szpitala do więzienia Tora, na południu Kairu.
Obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii w więziennym szpitalu. W ostatnich godzinach lekarze pięć razy podłączali Mubaraka do respiratora. Zarekomendowali oni przeniesienie byłego szefa państwa do szpitala wojskowego lub do kliniki, w której przebywał przed sobotnim wyrokiem - poinformowali przedstawiciele sił bezpieczeństwa, na których powołuje się agencja Reutera.
Komisja lekarska wysłana do więzienia przez ministerstwo spraw wewnętrznych orzekła, że Mubarak ma problemy z sercem, a stan jego zdrowia się pogarsza.
Powołując się na raport lekarski, Mena pisze, że obalony w lutym zeszłego roku prezydent jest w szoku, ma podwyższone ciśnienie i problemy z oddychaniem.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Egipcjanie ogłosili co zrobią z Mubarakiem Egipski minister spraw wewnętrznych polecił szpitalowi w więzieniu Tora pod Kairem, przygotować się na przyjęcie byłego prezydenta. | |
Mubarak skazany na dożywocie. Potem trafił do szpitala Po ogłoszeniu wyroku uniewinniającego synów dyktatora na sali sądowej wybuchła awantura. | |
Mubarak skazany na dożywocie. Bójka w sądzie Sąd uznał, że były prezydent Egiptu ponosi część winy za śmierć 850 demonstrantów. |