Liczba ataków motywowanych rasizmem osiągnęła w Grecji niepokojący poziom, a władze niewiele robią, aby zwalczać problem - napisał w swym raporcie Urząd Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców (UNHCR).
Grecja - jak podkreśla - dla próbujących przedostać się do Unii Europejskiej wielu imigrantów z Azji i Afryki stanowi bramę. Jednak imigranci w kraju pogrążonym w najgorszym od kilkudziesięciu lat kryzysie spotykają się z coraz większą niechęcią - dodaje.
Agencja ONZ podaje, że od stycznia do sierpnia zanotowano 87 ataków na tle rasowym, co uznaje za _ wyjątkowo niepokojące _. Twierdzi przy tym, że rzeczywista liczba ataków jest zapewne wyższa, lecz ofiary niejednokrotnie były zbyt wystraszone, by zgłaszać się na policję.
_ Ofiary mówią o dzielnicach Aten, które stały się dla nich niedostępne ze względu na strach przed atakiem _ - pisze UNHCR w swym raporcie. _ Żaden sprawca brutalnego ataku na tle rasowym nie został skazany _ - zauważa.
Większość ofiar została zaatakowana w miejscach publicznych, takich jak place lub środki transportu publicznego, zazwyczaj przez grupy ludzi ubrane na czarno, niejednokrotnie w hełmach na głowie lub z zasłoniętą twarzą.
Do najgłośniejszych spraw należą zabójstwa imigrantów: zasztyletowanego w sierpniu w Atenach Irakijczyka i przebitego mieczem w maju przez niezidentyfikowanego motocyklistę Albańczyka.
Napastnicy często wykorzystują pałki albo łomy, czasem wielkie psy - twierdzi raport. Tymczasem większość ofiar to nielegalni imigranci z Afganistanu, Bangladeszu, Pakistanu i Somalii.
UNHCR dodaje, że według niektórych ofiar część napastników nosiła emblematy skrajnie prawicowej partii Złoty Świt. Ultranarodowe ugrupowanie w tym roku wyszło z cienia na fali ostrej retoryki wymierzonej przeciw imigrantom i po raz pierwszy od upadku rządów wojskowych w 1974 roku wprowadziło do parlamentu swych ludzi.
Złoty Świt posługuje się pozdrowieniem przypominającym gest hitlerowców, emblemat partii nawiązuje do symboliki nazistowskiej. Ugrupowanie jednak zaprzecza związkom z neonazizmem.
_ Bijemy dziś na alarm, ponieważ przemoc na tle rasistowskim i zagrożenie faszyzmem rozprzestrzenia się i zagraża demokracji _ - powiedział szef greckiego Komitetu Praw Człowieka, Kostis Papaioannou.
UNHCR wykrył też 15 incydentów, w których to funkcjonariusze policji stosowali przemoc w czasie wykonywania rutynowych czynności i jako główny problem wskazywał na niechęć policji do badania tego typu spraw i ścigania napastników.
Agencja ONZ dodaje też, że wiele ofiar nie zgłasza ataków z obawy przed deportacją. Zauważa, że w takich przypadkach policję bardziej interesuje, czy ofiara jest w kraju legalnie, a nie wyjaśnienie ataku.
_ W interesie publicznym ścigać i odpowiedzieć na akty przemocy powinno być priorytetem w stosunku do tego, czy ktoś jest w kraju w trybie nieuregulowanym _ - zauważa UNHCR.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Grecy nie mają co jeść. Narasta przemoc _ To jest ta sama walka, co zawsze, walka związków zawodowych o prawa klasy robotniczej, to jest wojna. _ | |
Rośnie poparcie dla rasistów w Grecji Poparcie dla skrajnie prawicowej greckiej partii Złota Jutrzenka przekroczyło po raz pierwszy 10 procent | |
Policyjny nalot na nielegalnych imigrantów Celem operacji jest "odesłanie" ich do kraju pochodzenia lub osadzenie w aresztach w północnej Grecji |