Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

"Głupie polskie prawo" - francuski mobbing zakończony ugodą

0
Podziel się:

Były polski menadżer zawarł pozasądową ugodę z francuskim koncernem, któremu wytoczył proces o mobbing. Jacek Tarkowski zarzucał byłym zwierzchnikom, m.in. że upokarzali go oraz bezzasadnie podważali jego kompetencje.

Były polski menadżer zawarł pozasądową ugodę z francuskim koncernem, któremu wytoczył proces o mobbing. Jacek Tarkowski zarzucał byłym zwierzchnikom, m.in. że upokarzali go oraz bezzasadnie podważali jego kompetencje. Sąd Okręgowy w Warszawie w poniedziałek umorzył postępowanie w tej sprawie.

Tarkowski złożył wcześniej pozew przeciw spółce Lafarge Gips, domagając się 700 tys. zaległej odprawy, zadośćuczynienia i odszkodowania za utratę zdrowia, którą łączy z pracą w tej firmie.

Nie chciał mówić o szczegółach ugody, gdyż - jak stwierdził - obowiązuje go klauzula tajności. "Mogę powiedzieć jedynie, że ugoda jest dla mnie satysfakcjonująca" - podkreślił.

Komentarza w tej sprawie odmówił również pełnomocnik Lafarge Gips.

Jacek Trakowski pozwał byłego pracodawcę m.in. za upokorzenia, na jakie byli narażeni on i inni polscy pracownicy. Od francuskiego szefa, Francuza Jeana-Michela Desmoutiera, słyszeli uwagi o "głupim polskim prawie", "polskiej inteligencji" i "polskiej logice". Desmoutier nie pracuje już w Polsce - firma informowała o wewnętrznym postępowaniu wyjaśniającym.

wiadomości
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)