Fabryka słodyczy Roshen w Lipiecku na zachodzie Rosji, należąca do prowadzącego w sondażach przedwyborczych na Ukrainie Petro Poroszenki, wznowiła dzisiaj pracę - powiedział dyrektor generalny zakładów Konstantin Wachonin agencji Interfax.
Wachonin oświadczył, że rozwiązano większość problemów związanych ze wznowieniem pracy i wypłatą pensji pracownikom. - _ Nasi pracownicy otrzymają wynagrodzenie zgodnie z grafikiem 15 kwietnia _ - zapewnił.
W marcu władze Ukrainy oskarżyły stronę rosyjską o _ faktyczną konfiskatę _ fabryki w Lipiecku. Zgodnie ze wspólnym komunikatem ukraińskiego MSZ i ministerstwa handlu do fabryki wtargnęła rosyjska policja i bez żadnych przyczyn nakazała wstrzymać produkcję.
Ukraińskie ministerstwa uznały, że wydarzenia w Lipiecku są kontynuacją politycznie motywowanej kampanii przeciwko ukraińskiemu inwestorowi. Przypomniały, że latem ubiegłego roku Rosja wprowadziła zakaz importu wyrobów Roshena produkowanych na Ukrainie.
Ja informuje Interfax, sąd w Moskwie w ramach śledztwa przeciwko Roshenowi zamroził w marcu jego konta w Federacji Rosyjskiej. Z pozwem przeciwko Roshenowi wystąpił rosyjski producent słodyczy, domagając się 2,4 mld rubli za bezprawne - jak twierdził - korzystanie ze znaków towarowych. Wówczas w fabryce w Lipiecku wstrzymano produkcję.
Petro Poroszenko, właściciel firmy Roshen i były szef ukraińskiej dyplomacji, startuje w wyborach prezydenckich na Ukrainie, wyznaczonych na 25 maja. Według sondaży uchodzi za faworyta.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zlikwidowali największą fabrykę amfetaminy Fabryka znajdowała się w powiecie nowodworskim. - _ Tak wyposażonej fabryki w kraju jeszcze nie zlikwidowano _ - oceni rzecznik KSP Mariusz Mrozekł. | |
Japończycy zamykają fabrykę telewizorów Zatrzymanie produkcji oznacza zwolnienia pracowników - poinformował Rafał Zawojek z Funai Electric Europe Sp. z o.o. | |
Zamieszki na budowie fabryki Samsunga Powodem była kłótnia między jednym ze strażników a robotnikiem, który zbyt późno stawił się do pracy. |