Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ekplozja miny w pobliżu auta polskiego ambasadora

0
Podziel się:

Do zamachu doszło 30 kilometrów na południe od Kirkuku w Iraku.

Ekplozja miny w pobliżu auta polskiego ambasadora
(Polaris Images/East News)

W pobliżu samochodu, w którym jechał ambasador Polski w Iraku, wybuchła mina pułapka. Ambasadorowi ani żadnemu z członków delagacji nic się nie stało; prowadzone jest śledztwo, które wyjaśni, czy był to zamach - powiedział rzecznik MSZ Marcin Bosacki.

Jak powiedział Bosacki, w sobotę około południa ambasador Lech Stefaniak i kilkoro towarzyszących mu osób jechało z północy Iraku do Bagdadu. _ Około 30 kilometrów na południe od Kirkuku w pobliżu ich samochodu wybuchła mina przydrożna, która lekko uszkodziła dwa samochody, w tym samochód ambasadora _ - relacjonował Bosacki.

Rzecznik MSZ podkreślił, że nikt nie odniósł obrażeń. _ Co jest najważniejsze, nikomu nic się nie stało. Nie ma nawet żadnych skaleczeń _ - zaznaczył.

Bosacki dodał, że władze irackie badają incydent. _ Być może dowiemy się czegoś więcej, czy była to próba zamachu na ambasadora, czy celem był ktoś inny. Trasa, którą jechał ambasador, była zatłoczona, celem mogły być też inne samochody _ - powiedział.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)