Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Egipt znów stanie w ogniu? Armia traci cierpliwość

0
Podziel się:

Rzecznik egipskiej armii wezwał wszystkie siły polityczne, aby rozwiązywały spory na drodze dialogu i przestrzegł, że wojsko zapobiegnie aktom przemocy.

Egipt znów stanie w ogniu? Armia traci cierpliwość
(PAP/EPA)

Rzecznik egipskiej armii wezwał wszystkie siły polityczne, aby rozwiązywały spory na drodze dialogu i przestrzegł, że wojsko zapobiegnie aktom przemocy. Jest to pierwsza oficjalna reakcja armii na protesty, które trwają od kilku dni w Kairze.

_ Siły zbrojne oświadczają, że dialog jest jedyną i najlepszą drogą do osiągnięcia konsensusu _ - głosi komunikat podany przez telewizję państwową. Rzecznik armii wskazał, że w przeciwnym wypadku kraj znajdzie się _ w mrocznym tunelu _ wiodącym do katastrofy. _ Nie pozwolimy na to _ - podkreślił.

_ Siły zbrojne zdają sobie sprawę, że są odpowiedzialne za ochronę najważniejszych interesów kraju _ - głosi oświadczenie.

Cytowane przez agencję Reutera źródło wojskowe zapewniło, że ta reakcja nie jest sygnałem powrotu armii do polityki. Wojskowi przejściowo rządzili krajem po upadku autorytarnych rządów poprzedniego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka.

Również Mohammed Badie, przywódca Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się prezydent Mohammed Mursi, wezwał Egipcjan w sobotę, by zaniechali przemocy. Oświadczył, że urny wyborcze są najlepszą drogą do wyprowadzenia kraju z kryzysu.

W sobotę rano przed pałacem prezydenckim w Kairze panował spokój. Około stu demonstrantów zebrało się w dzielnicy Heliopolis niedaleko pałacu, ale dostęp do siedziby prezydenta jest odcięty. Nie doszło do starć.

Od środy przed pałacem prezydenckim trwają demonstracje. Ich uczestnicy sprzeciwiają się projektowi konstytucji, który opracowała konstytuanta zdominowana przez islamistów. Protestują też przeciwko prezydenckiemu dekretowi z 22 listopada, rozszerzającemu kompetencje głowy państwa. W zamieszkach pod pałacem zginęło siedem osób, a około 800 zostało rannych.

Opozycja odrzuciła możliwość udziału w dialogu zaproponowanym przez prezydenta Mursiego.

Czytaj więcej w Money.pl
Czołgi przed pałacem prezydenta Egiptu Co najmniej trzy czołgi zostały rozmieszczone przed pałacem prezydenckim w stolicy Egiptu, Kairze, gdzie wcześnie rano doszło do starć między przeciwnikami i zwolennikami prezydenta Mohammeda Mursiego.
W Egipcie wciąż wrze. Tłumy wyszły na ulice Ponad 100 tysięcy ludzi wyszło na ulice egipskich miast, protestując przeciwko projektowi nowej konstytucji.
W Egipcie znów niespokojnie. Ludzie wyszli na ulice Demonstranci starli się w Kairze z policją, która użyła gazu łzawiącego. Setki protestujących obrzucały ich kamieniami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)