Ukraińskie MSW zaprzecza, by milicja użyła ostrej amunicji przeciw protestującym. W oświadczeniu opublikowanym na stronie resortu, MSW zapewniło że nie użyło i nie będzie używać broni palnej przeciw cywilom.
Jednocześnie ministerstwo przypomniało, w jakich okolicznościach milicja może strzelać i zacytowało odpowiednią ustawę, wyliczając że broń palną może użyć między innymi dla ochrony ludności cywilnej czy budynków, ale również w razie zagrożenia funkcjonariusza.
W czasie porannych zamieszek w Kijowie zginąć mogło nawet kilkudziesięciu demonstrantów. Lekarze mówią, że ginęli od kul. Także dziennikarze i fotoreporterzy relacjonują, że milicja była uzbrojona m.in w karabinki Kałasznikowa.
Ukraińskie MSW zaprzeczyło również, że dochodzi do masowych przejść na stronę protestujących oficerów służb bezpieczeństwa. Do takich przypadków miało dojść na zachodzie kraju, ale też w Kijowie, gdzie _ euromajdanowców _ poparł podpułkownik wojsk wewnętrznych.
Resort spraw wewnętrznych poinformował także o rosnącej liczbie milicjantów, rannych w dzisiejszych walkach. Według MSW, rany postrzałowe ma 29 funkcjonariuszy. Jeden zmarł od ran.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Krew i pożary na Majdanie. Coraz więcej ofiar W centrum Kijowa trwają walki, jest coraz więcej ofiar. Ewakuowano parlament i siedzibę rządu. | |
Premier Rosji wzywa Kijów do obrony ludu Dmitrij Miedwiediew oświadczył, że władze Ukrainy powinny skoncentrować się na obronie ludzi, aby - jak to ujął - _ o te władze nie wycierano sobie nóg jak o szmatę _. | |
"Będą unijne sankcje za rozlew krwi" Komisarz Janusz Lewandowski potwierdził, że Unia zamierza wprowadzić sankcje dla osób odpowiedzialnych za rozlew krwi na Ukrainie. | |
Ostre słowa dyplomaty: "Zbudowaliśmy najgłupszą z możliwych koncepcji Europy" Stanisław Ciosek w rozmowie z Money.pl tłumaczy przyczyny rewolucji na Ukrainie. |