Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dziennikarze nie będą karani za brak sprostowań?

0
Podziel się:

Trybunał Konstytucyjny: Prawo Prasowe jest niezgodne z konstytucją.

Dziennikarze nie będą karani za brak sprostowań?
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prawo prasowe jest niezgodne z konstytucją. W uzasadnieniu wyroku sędzia Maria Gintowt-Jankowicz podkreśliła, że obowiązujące prawo prasowe nie wystarczająco precyzuje, kiedy redaktor naczelny musi, a kiedy nie wolno mu opublikować sprostowania czy odpowiedzi.

Sejm ma 18 miesięcy na nowelizację ustawy z 1984 roku.

Ustawa precyzyjnie określa jedynie karę, która go czeka, jeśli podejmie niewłaściwą decyzję, a może to być kara grzywny albo nawet pozbawienia wolności. Poza tym, ustawodawca nie sprecyzował co jest sprostowaniem a co odpowiedzią. Różnica jest ważna, bowiem sprostowanie dotyczy faktów, odpowiedź także opinii.

Redaktor musiałby weryfikować fakty, na co nie ma czasu, choćby z tego powodu, że ustawa określa krótki czas publikacji. Opinie zaś mogą dodatkowo naruszać zasady współżycia społecznego, prawa osób trzecich do ochrony czci. Redaktor naczelny musiałby więc wyjątkowo dobrze orientować się w prawie karnym, a nie musi być prawnikiem. Od tego są sądy. - uzasadnił Trybunał.

Sędzia Maria Gintowt-Jankowicz wyjaśniając orzeczenie podkreśliła, że prawo nie może stawiać redaktora naczelnego w takiej sytuacji, że jakąkolwiek decyzję on podejmie, potencjalnie czeka go kara, nawet ograniczenia wolności.

POSŁUCHAJ MARII GINTOWT-JANKOWICZ:

Sędzia Trybunału Stanisław Biernat w zdaniu odrębnym zwrócił uwagę, że jeśli Sejm niewystarczająco dobrze wywiąże się z zadania nowelizacji prawa prasowego, za półtora roku powstanie luka prawna.

Jego zdaniem, Trybunał powinien ograniczyć się do zniesienia karania redaktorów naczelnych, pozostawiając ważne przepisy dotyczące nakazu lub zakazu druku sprostowań i odpowiedzi. Sędzia zaznaczył, że pokrzywdzeni mogliby dochodzić swoich praw poprzez roszczenia odszkodowawcze lub roszczenia druku.

Prawo zaskarżył Rzecznik Praw Obywataleskich

Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego RPO skierował w oparciu o sprawę byłego redaktora naczelnego _ Pulsu Biznesu _ Jarosława Sroki. Został on skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie w 2007 r. na karę 3 tys. zł za odmowę publikacji sprostowania w okresie, gdy pełnił funkcję redaktora naczelnego _ Pulsu Biznesu _. Sprawa ta czeka na rozpatrzenie przez Europejski Trybunał Praw Człowieka.

Na rozpoznanie przed Trybunałem w Strasburgu czeka też sprawa redaktora naczelnego _ Tygodnika Pułtuskiego _. W związku z dwoma postępowaniami karnymi o odmowę umieszczania sprostowania został on skazany na 9 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie.

Obie sprawy zostały złożone do Strasburga przez Helsińską Fundację Praw Człowieka w ramach programu _ Obserwatorium wolności mediów w Polsce _

Czytaj w Money.pl

prawo
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)