Postawa premiera w sprawie propozycji powołania komisji śledczej ds. likwidacji WSI , to polityczne samobójstwo - uważa szef Twojego Ruchu Janusz Palikot.
Rozmówca radiowej Jedynki zapowiedział, że jego ugrupowanie nie wycofa wniosku o powołanie komisji, złożonego w styczniu. Dodał, że nie rozumie zapowiedzi Donalda Tuska o braku poparcia dla powstania tej komisji i tego, że premier chce bronić IV RP i Antoniego Macierewicza.
Obiecywał nam wszystkim - mówił Palikot - w 2007 roku, ja też wtedy byłem w PO i też to obiecywałem, że nigdy Kaczyński nie wróci do władzy. Mamy szansę doprowadzenia do rozliczenia z Macierewiczem, a teraz PO się z tego wycofuje. _ Jestem w całkowitym szoku, i nie mam zamiaru im ułatwiać _ - stwierdził.
Palikot przestrzegał, że taka postawa PO może doprowadzić do sukcesu PiS-u w wyborach do Parlamentu Europejskiego. A to z kolei może zmienić preferencje wyborcze w wyborach krajowych. Tym bardziej nie rozumiem decyzji Donalda Tuska, to jest dla niego polityczne samobójstwo - mówił.
Premier Donald Tusk mówił kilka dni temu, że w powołaniu komisji śledczej ws. likwidacji WSI, nie widzi żadnego interesu państwa, a jedynie okazję do robienia spektaklu politycznego. Nie sądzi , by komisja śledcza ujawniła nowe, nieznane dotąd fakty.
Pomysł powołania komisji śledczej ds. likwidacji WSI i związanej z tym działalności Macierewicza, pojawił się po umorzeniu przez prokuraturę , śledztwa w sprawie nieprawidłowości przy tworzeniu raportu z weryfikacji Wojskowych Służb Informacyjnych z 2007 r.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"Macierewicz tylko czeka na komisję" Posłanka Platformy mówi, że taka komisja jest kompletnie pozbawiona sensu. Dodała, że będzie do swojego zdania przekonywać partyjnych kolegów. | |
Miller w sprawie WSI ma jeszcze nadzieję Szef SLD ma nadzieję, że sprawa likwidacji WSI zostanie zbadana w inny sposób, a narzędzia do tego ma komisja zajmująca się służbami specjalnymi. | |
Tusk nie chce powołania komisji śledczej W interesie państwa polskiego leży rozstrzyganie kwestii, które dotyczą służb specjalnych, w możliwie dużej dyskrecji. | |
Oto dowód na "nietykalność" Macierewicza Trwające od 2007 roku śledztwo umorzono ze względu na brak znamion czynu przestępczego. Śledczy uznali, że Macierewicz nie był funkcjonariuszem publicznym. |