Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dwaj Polacy zatrzymani w Aleksandrii są wolni

0
Podziel się:

Prawdopodobnym powodem zatrzymania było to, że spacerowali po ulicach po godzinie policyjnej.

Dwaj Polacy zatrzymani w Aleksandrii są wolni
(Chameleons Eye/Photoshot/REPORTER)

Szef MSZ Radosław Sikorski podziękował też za skuteczność w tej sprawie ambasadzie RP w Kairze.

_ Nasi obywatele zatrzymani w Aleksandrii już na wolności. (...) Ponownie stanowczo odradzamy podróże do Egiptu _ - napisał Sikorski na Twitterze.

- _ Dzięki staraniom polskiej ambasady, zwłaszcza ambasadora Piotra Puchty i jego rozmowom z gubernatorem Aleksandrii udało się około godz. 19 doprowadzić do uwolnienia Polaków zatrzymanych 20 godzin wcześniej na ulicach Aleksandrii _ - powiedział rzecznik MSZ Marcin Bosacki.

Jak zaznaczył, _ wyszli oni bez rozprawy (sądowej), która odbędzie się w kolejnych tygodniach, jednak Polacy nie będą musieli w niej uczestniczyć _. Bosacki zwrócił uwagę, że jest _ jest to okolicznością pozytywną, ponieważ oznacza, że jeżeli będą chcieli, będą mogli wrócić do kraju _.

Wcześniej Bosacki relacjonował, że dwóch Polaków zatrzymano w niedzielę wieczorem w Aleksandrii. Prawdopodobnym powodem zatrzymania - mówił - było to, że spacerowali po ulicach po godzinie policyjnej.

Jak zapewniał od rana konsulowie RP z ambasady w Kairze robili wszystko, kontaktowali się z odpowiednimi egipskimi władzami, by jak najszybciej doprowadzić do wypuszczenia z aresztu obu Polaków.

TVP Info podawała, że zatrzymani to dziennikarz Marcin Mamoń, a także jego tłumacz Przemysław Marek Szewczyk. Stacja poinformowała o tym, powołując się na eurodeputowanego PO Bogusława Sonika, który z kolei miał otrzymać wiadomość sms od zatrzymanego dziennikarza. Rzecznik grupy Gremi Eryk Kłopotowski potwierdził fakt zatrzymania Marcina Mamonia, który współpracuje z tv.rp.pl.

W związku z tą sprawą Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP skierowało w poniedziałek list do ambasadora Egiptu w Polsce Redy Abdelrahmana Bebarsa. W piśmie wyrażono zaniepokojenie informacjami o zatrzymaniu Mamonia podczas pełnienia przez niego obowiązków służbowych _ polegających na informowaniu polskiej i światowej opinii publicznej o sytuacji politycznej w Egipcie _.

_ - Podkreślamy, że utrudnianie pracy, a tym bardziej pozbawianie wolności dziennikarzy jest atakiem nie tylko na nich personalnie, ale także na wszystkich odbiorców mediów, które reprezentują _ - podkreślono w liście.

Godzinę policyjną, która ma obowiązywać co najmniej miesiąc, wprowadzono 14 sierpnia w kilkunastu z 27 prowincji Egiptu, w tym w Kairze, Aleksandrii i Suezie. W całym kraju od tego samego dnia obowiązuje stan wyjątkowy.

Rygory te zostały wprowadzona przez władze w odpowiedzi na krwawe zamieszki, które wybuchły, gdy siły bezpieczeństwa 14 sierpnia brutalnie zlikwidowały w Kairze dwa obozowiska zwolenników obalonego prezydenta islamisty Mohammeda Mursiego.

W sobotę złagodzono przepisy o godzinie policyjnej, skracając ją o dwie godziny. Rząd poinformował, że godzina policyjna trwa teraz od godz. 21 do godz. 6 we wszystkie dni tygodnia z wyjątkiem piątku, gdy dalej będzie obowiązywać od godz. 19.

Od czasu odsunięcia od władzy Mursiego przez wojsko, co nastąpiło na początku lipca, w Egipcie zginęło według oficjalnych danych ponad 1000 osób. Islamistyczne Bractwo Muzułmańskie twierdzi, że liczba zabitych jest o wiele większa.

Czytaj więcej w Money.pl
W Aleksandrii zatrzymano dwóch Polaków Obie osoby nadal przebywają w areszcie.
Proces Hosniego Mubaraka odroczony 85-letni Mubarak na mocy decyzji sądu opuścił więzienie i został umieszczony pod strażą w wojskowym szpitalu, uczestniczył w blisko trzygodzinnej rozprawie siedząc w fotelu na kółkach.
Milionowe straty biur podróży. Przez Egipt Holenderskie biura podróży twierdzą, że straciły miliony euro po tym, jak MSZ Holandii odradził wyjazdy do Egiptu.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)