Senat prawdopodobnie zaostrzy przepisy dotyczące przestrzegania prędkości- pisze dziennik _ Polska _.
Głosowanie już dzisiaj, a według ustaleń gazety, restrykcyjne prawo zostanie przyjęte. Zgodnie z propozycją, mandat w wysokości 50 złotych zapłaci ten kierowca, który przekroczy prędkość nawet o jeden kilometr na godzinę. Senatorowie obniżyli jednocześnie pułap niektórych mandatów. Na przykład za jazdę szybszą od dozwolonej o 30 kilometrów szofer zapłaci już nie 400, jak chciał Sejm, a 300 złotych.
Nowych przepisów bać się mogą parlamentarzyści, sędziowie i dyplomaci. Senatorowie nie chcą pozwolić, by piraci drogowi z immunitetem wykręcali się od odpowiedzialności za łamanie przepisów drogowych. Jeżeli tylko zostaną złapani na zbyt szybkiej jeździe lub innym wykroczeniu, dostaną mandat.
Ustawa ma wejść w życie w połowie roku, gdy zakończy się budowa centrum automatycznego zarządzania fotoradarami. Kary za prędkość będzie naliczał komputer na podstawie zdjęć, z których sam odczyta dane rejestracyjne pojazdu. Wezwanie do zapłaty automatycznie wyśle właścicielom samochodów. Centrum będzie działało przy Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
*Bat na kierowców za 245 mln złotych * Prawie 245 milionów złotych ma kosztować sieć 700 fotoradarów, które pojawią się na polskich drogach. Czytaj w Money.pl |