Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Donald Tusk przekazuje przewodnictwo w PO. "Był moment, gdy myślałem, że jestem niezastąpiony"

0
Podziel się:

- Był moment, gdy myślałem, że jestem niezastąpiony - żartował na początku wystąpienia.

Donald Tusk przekazuje przewodnictwo w PO. "Był moment, gdy myślałem, że jestem niezastąpiony"
(PAP/Jacek Turczyk)

Na przemówienie byłego premiera przyjechali przedstawiciele partii i celebryci, między innymi Andrzej Grabowski i Daniel Olbrychski. Przed rozpoczęciem wystąpienia dziennikarze pytali marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego, co sądzi na temat zawieszonych posłów PiS. Stwierdził on krótko, że czeka ich stawienie się przed komisją etyki.

Aktualizacja 15:30

_ Był taki moment, kiedy myślałem sobie, że jestem niezastąpiony _ - żartował Tusk na początku wystąpienia. - _ Ale to nie prawda. Ludzie są niepowtarzalni, ale nie niezastąpieni _. Były premier przekazał Ewie Kopacz również swój _ szczęśliwy szalik _, który, jak opowiadał, pomagał zarówno jemu, jak i prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu.

_ - Ten dzień można określić jako dzień historyczny, bo żegnamy się z liderem, mentorem, mistrzem nawet, ale też przyjacielem. Pewnie dla wielu będzie to smutny moment _ - mówiła Gronkiewicz-Waltz o Tusku. Dodała, że każdy z działaczy PO pamięta zwycięstwa, do których partię prowadził Tusk i _ zakręty, z których z wrodzoną intuicją i charyzmą _ ją wyprowadzał. _ Każdy też pamięta jak radził Polakom jak żyć _ - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.

Zaznaczyła, że PO jest _ pierwszą i jedyną partią _ w Polsce, która wykreowała liderów w wymiarze europejskim. Podkreśliła, że nie należy przeciwstawiać Polski Unii Europejskiej, bo - jak mówiła - Unia _ to tak naprawdę my _.

_ - Donaldzie nie prosimy, by coś nam załatwił w Europie, ale to my będziemy cię nadal wspierać _ - powiedział Gronkiewicz-Waltz zwracając się do Tuska. _ Teraz to od ciebie i od Polski zależy jaka ta Europa będzie _ - dodała.

Według Gronkiewicz-Waltz, dziś PO pod przywództwem premier Ewy Kopacz, ma szansę sięgnąć po kolejne zwycięstwa wyborcze, które - jak mówiła - rozpoczęły się w 2006 zwycięstwem w wyborach samorządowych w Warszawie. _ Może pani na nas liczyć _ - powiedziała zwracając się do premier Kopacz, która przejmie po Tusku kierowanie Platformą.

Przed konwencją: kończy się pewien rozdział

Wiceszef PO, minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk ocenił przed rozpoczęciem konwencji, że dla Platformy rozpoczyna się _ nowa epoka _. _ Ona w zasadzie płynnie rozpoczęła się już półtora miesiąca temu gdy szefem rządu została pani premier Ewa Kopacz _ - zaznaczył Grabarczyk w rozmowie z PAP. Polityk przypomniał, że Tusk to jeden z trzech założycieli Platformy, obok Andrzeja Olechowskiego i Macieja Płażyńskiego.

_ - Każdy był trochę z innej bajki, a stworzyli formację, która skutecznie radzi sobie na polskiej scenie politycznej, a on - jako współtwórca PO - wchodzi na europejski salon polityczny _ - dodał minister sprawiedliwości.

Wicepremier, minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak ocenił, że Tusk przekazuje przewodnictwo w Platformie w _ bardzo godne ręce _. _ Myślę, że będzie tutaj inaczej, ale na pewno nie gorzej _ - powiedział Siemoniak dziennikarzom.

Sama Kopacz podkreślała, że wraz z odejściem Tuska do Brukseli _ kończy się pewien rozdział, również w życiu Platformy _. _ - Oprócz tego, że będziemy wspominać czas, kiedy na czele PO stał Donald Tusk, będziemy mu dziękować za lata wspólnej pracy _ - mówiła Kopacz. Jak dodała, Tusk powinien zostać honorowym przewodniczącym.

Zjazd ma też zmobilizować kandydatów PO do walki w wyborach samorządowych 16 listopada. _ Jest taki zwyczaj, że przed ostatnim okrążeniem sędzia gongiem sygnalizuje, że nadszedł czas finiszu. To będzie taki gong, mobilizacja, naładowanie siłą, jednością, energią przed tym decydującym, ostatnim okrążeniem wyścigu wyborczego _ - podkreślał w rozmowie z PAP szef sztabu Platformy Robert Tyszkiewicz.

W zjeździe PO ma wziąć udział ponad tysiąc delegatów, w tym wielu kandydatów w wyborach samorządowych. Głos podczas konwencji mają zabrać Tusk i Kopacz. Ustępujący lider Platformy ma podsumować 11 lat swego przewodniczenia i pożegnać się z działaczami partii; przemówienie Kopacz ma z kolei odnosić się do przyszłości, również do nadchodzących wyborów.

Politolodzy o pożegnaniu Tuska z PO

Formalnie odchodzi, ale będzie starał się jak najdłużej zachować wpływy w partii. Tak zgodnie politolodzy komentują przekazanie dziś przez Donalda Tuska przywództwa w PO premier Ewie Kopacz. Podczas konwencji wyborczej w Warszawie były premier poprosił działaczy PO, by wspierali szefową rządu, tak, jak wspierali jego. Zaapelował też, by _ wsłuchiwali się w głos wyborców _.

Dr Robert Sobiech z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW podkreśla w rozmowie z IAR, że Donald Tusk nie będzie mógł _ z tylnej kanapy _ z Brukseli sterować nadal partią. - _ Donald Tusk będzie miał tam tyle pracy i obowiązków, że z czysto technicznych względów będzie trudno utrzymać mu bieżący kontakt partią _ - przekonuje Robert Sobiech.

Specjalista od marketingu politycznego Olgierd Annusewicz dodaje, że wkrótce Donald Tusk przestanie być jednak, jak to określił, _ obciążeniem _ dla PO. - _ Polacy, który go nie lubili zaczną zapominać o swoich wątpliwościach, a za chwilę dodatkowo media będą szczegółowo relacjonować jego nową pracę w Brukseli _ - twierdzi ekspert.

Czytaj więcej w Money.pl
Radosław Sikorski pozostaje na stanowisku Przed chwilą w Sejmie zakończyło się głosowanie w tej sprawie.
Sąd nad losem Radosława Sikorskiego. Koniec debaty Opozycja szuka głosów poparcia. Ile ich musi zebrać, żeby odwołać marszałka Sejmu?
Minister: Ten pan powinien wyjechać z Polski _ Polska nie wyrzuciłaby nikogo z kraju, jeśli nie byłoby twardych dowodów przeciwko niemu _.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)