Prokuratura zamierza w najbliższym czasie przesłać do sądu akt oskarżenia przeciwko doktorowi Mirosławowi G. - dowiedział się "Dziennik". Śledczy chcą przedstawić lekarzowi ponad 40 zarzutów korupcyjnych.
Prokurator Katarzyna Szeska potwierdziła gazecie, że Mirosław G. zapoznaje się z materiałami śledztwa i kiedy zakończy czytanie akt, do sądu wpłynie gotowy akt oskarżenia. Potrwa to jednak kilka tygodni, ponieważ na ławie oskarżonych zasiądą też ponad 22 osoby, które dawały lekarzowi łapówki. W większości są to pacjenci oraz ich rodziny.
Prokuratorzy nie wiedzą natomiast, co począć z zarzutem zabójstwa jednego z pacjentów. Na razie ten wątek wyłączono do osobnego postępowania. Adwokat Mirosława G. złożył wniosek o umorzenie tego postępowania w związku z ekspertyzą niemieckiego biegłego, Rolanda Hetzera, która nie wyklucza błędu lekarskiego - pisze "Dziennik".