Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Dochodzenie w sprawie śmierci Litwinienki. Część dowodów tajna

0
Podziel się:

Sędzia Robert Owen poparł wniosek szefa brytyjskiego MSZ Williama Hague'a o utajnienie kluczowych materiałów dowodowych w sprawie okoliczności śmierci byłego funkcjonariusza KGB i FSB Aleksandra Litwinienki.

Dochodzenie w sprawie śmierci Litwinienki. Część dowodów tajna
(Mikdam/Dreamstime)

Sędzia Robert Owen poparł wniosek szefa brytyjskiego MSZ Williama Hague'a o utajnienie kluczowych materiałów dowodowych w sprawie okoliczności śmierci byłego funkcjonariusza KGB i FSB Aleksandra Litwinienki, który zginął otruty polonem w listopadzie 2006 r.

Owen prowadzi postępowanie przygotowawcze poprzedzające publiczne dochodzenie przed sądem koronerskim, wyznaczone obecnie na 2 października. Wcześniej planowano początek na maj.

Sędzia podjął decyzję o wyłączeniu z publicznego dochodzenia materiału dowodowego sugerującego, że za śmiercią Litwinienki stał aparat państwa rosyjskiego, o czym był przekonany sam Litwinienko. Postanowiono też utajnić dochodzenie w części mającej na celu ustalenie, czy wywiad brytyjski (MI6) mógł zapobiec zabójstwu.

Owen przyznał, że wynik postępowania koronerskiego może być _ niekompletny, niesłuszny i wprowadzać w błąd _. Zachęcił zarazem rząd, by we własnym zakresie przeprowadził dochodzenie, w którym drażliwe dowody mogłyby zostać przedstawione za zamkniętymi drzwiami.

Dziennik _ Guardian _, którego reporter był na sali sądowej w chwili ogłaszania postanowienia, powiedział, że postępowanie przed sądem koronerskim _ jest bliskie załamania _. Cytuje opinię adwokata Bena Emmersona, według którego powodem przychylenia się sędziego do wniosku MSZ są brytyjskie interesy handlowe z Moskwą.

MSZ jest reprezentantem brytyjskich służb wywiadowczych w postępowaniach sądowych. Litwinienko (1962-2006) - były funkcjonariusz KGB, a później FSB - uzyskał w Wielkiej Brytanii azyl polityczny i miał kontakty z brytyjskim wywiadem.

Był znanym krytykiem rządów Władimira Putina, którego oskarżył m.in. o zabójstwo opozycyjnej dziennikarki Anny Politkowskiej, prowadził też prywatne dochodzenia i za wiedzą MI6 był konsultantem wywiadu hiszpańskiego w sprawie zorganizowanej przestępczości rosyjskiej na Półwyspie Iberyjskim.

W listopadzie 2006 r. Litwinienko został otruty izotopem polonu, który podano mu w herbacie w hotelu, gdzie spotkał się z dwoma kolegami z dawnych lat. Opierając się na ustaleniach śledczych Scotland Yardu, brytyjska prokuratura zwróciła się do Rosji o wydanie jednego z tych kolegów, Andrieja Ługowoja, ale spotkała się z odmową.

Wdowa po Litwinience, Marina, i media sprzeciwiły się wnioskowi Hague'a złożonemu w sądzie 7 lutego, a piątkowe postanowienie Owena dotyczyło tego sprzeciwu. Stronami w postępowaniu są brytyjski MSZ, państwo rosyjskie, Marina Litwinienko i grupa mediów. Sądy koronerskie rozpatrują sprawy, w których zachodzi podejrzenie, że śmierć nie nastąpiła z przyczyn naturalnych.

Czytaj więcej w Money.pl
Głośny proces w Rosji. A oskarżeni nie żyją Kolejna rozprawa w procesie zmarłego prawnika Siergieja Magnitskiego i dyrektora generalnego tego funduszu Williama Browdera odbędzie się 5 kwietnia.
Pójdzie na trzy lata do łagru za... Egipski student skazany na półtora roku łagru za profanację pomnika w Alei Bohaterów w Wołgogradzie.
Sąd przesuwa dochodzenie. Wdowa zrozumie? Sędzia nie chciał przesuwać terminu, lecz 2 października jest najbliższą datą, gdy można będzie wszystko przygotować i rozpocząć merytoryczne dochodzenie.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)