Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

CBŚ rozbiło nielegalny arsenał

0
Podziel się:

Policja przejęła tysiące sztuk amunicji, kilkaset egzemplarzy
broni i materiały wybuchowe.

CBŚ rozbiło nielegalny arsenał
(PAP/Materiały operacyjne policji)

Tysiące sztuk amunicji, kilkaset egzemplarzy broni i ponad 15 kg materiałów wybuchowych przejęli policjanci z Centralnego Biura Śledczego w toku akcji, wymierzonej przeciwko osobom, nielegalnie posiadającym broń.

O efektach działań, w ramach których policjanci przeszukali ostatnio 85 mieszkań, domów i pomieszczeń gospodarczych w całej Polsce, poinformował w piątek rzecznik śląskiej policji, podinspektor Andrzej Gąska. Zatrzymano trzy osoby.

Akcja była częścią prowadzonego od ponad roku śledztwa, w dużej części dotyczącego broni kupowanej na internetowych aukcjach. Część przejętej broni i amunicji pochodzi z Czech, gdzie obowiązują inne przepisy dotyczące pozbawiania broni jej własności użytkowych (w Czechach obowiązują bardziej liberalne przepisy).

W domach i mieszkaniach, które odwiedzili policjanci CBŚ, wspierani przez miejscowych funkcjonariuszy, znaleziono dowody przestępstw nielegalnego posiadania i wyrabiania broni palnej. Wiele osób, których mieszkania przeszukano, to kolekcjonerzy militariów, m.in. z okresu II wojny światowej.

Zatrzymani zostali trzej mężczyźni -z Łodzi, okolic Warszawy i woj. świętokrzyskiego, którym Prokuratura Rejonowa w Cieszynie postawiła zarzuty nielegalnej produkcji i posiadania broni, amunicji oraz materiałów wybuchowych. Grozi im do 10 lat więzienia.

_ - W kilku przypadkach konieczne było wezwanie specjalistycznych zespołów saperskich, by bezpiecznie przetransportować i zdetonować znalezione przez policjantów materiały wybuchowe. Były one dużym zagrożeniem dla niczego nieświadomych sąsiadów _ - relacjonował podinspektor Gąska.

Policjanci przejęli łącznie 134 egzemplarze broni palnej długiej, 40 broni palnej krótkiej, 4 broni palnej gazowej, 124 istotne części broni palnej, 8.958 sztuk amunicji różnego rodzaju i kalibru, 326 pocisków, granatów i zapalników zawierających materiał wybuchowy (granaty ręczne i moździerzowe, pociski artyleryjskie, petardy wojskowe, zapalniki), 3 ręczne wyrzutnie pocisków (tzw. pancerfaust) oraz 10,7 kg trotylu, 1,5 kg amonitu i 2,8 kg prochu strzelniczego.

Przejęta broń i amunicja w części pochodzi z okresu drugiej wojny światowej lub wcześniejszego, ale są też egzemplarze z okresu powojennego. Posiadacze nielegalnego arsenału to m.in. kolekcjonerzy militariów, nie mieli jednak zgody na posiadanie broni. Przepisy stanowią, że posiadanie broni wytworzonej po 1850 r. wymaga takiego pozwolenia, tym bardziej że - w ocenie policji - duża część arsenału nadal nadaje się do wykorzystania.

Przejętą broń skierowano do specjalistycznych badań, mających m.in. potwierdzić jej cechy użytkowe - chodzi o sprawdzenie, czy mimo zdekompletowania broni można jej nadal używać zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem. Policjanci będą też weryfikować, czy broń ta mogła być wcześniej użyta do popełniania przestępstw.

_ - Od wyniku opinii, wydanej przez biegłych ekspertów, uzależniona będzie treść zarzutów, jakie usłyszą pozostali posiadacze broni _ - zapowiedział rzecznik.

W całej sprawie jest już 29 podejrzanych. Od początku śledztwa policjanci przejęli 216 egzemplarzy broni palnej i 10.614 sztuk amunicji.

Za handel nielegalną bronią i amunicją grozi do 10 lat więzienia, natomiast samo jej nielegalne posiadanie jest zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)