Ponad 15 tysięcy osób, którym obniżono emerytury na podstawie tak zwanej ustawy dezubekizacyjnej, złożyło odwołania do Zakładu Emerytalno Rentowego MSWiA.
Z danych ministerstwa wynika, że prawie 3,5 tysiąca odwołań przekazano już do Sądu Okręgowego w Warszawie.
_ W ciągu dwóch tygodni przekażemy resztę wniosków _ - powiedziała rzecznik MSWiA, Małgorzata Woźniak.
POSŁUCHAJ MAŁGORZATY WOŹNIAK:
Woźniak poinformowała, że każde z odwołań rozpatrywane jest indywidualnie. Do tej pory żaden z wniosków nie został rozpatrzony na korzyść osoby, której obniżono świadczenia emerytalne.
O prawa byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL chce walczyć Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Policji. Prezes zarządu głównego SERP Zdzisław Czarnecki powiedział, że pod ustawę podlegają osoby, które z _ ubeckim _ aparatem represji nie miały nic wspólnego.
POSŁUCHAJ ZDZISŁAWA CZARNECKIEGO:
Prezes Czarnecki przypomniał, że w wolnej Polsce osoby pozytywnie zweryfikowane i przyjęte do nowych służb miały zagwarantowane ustawą przywileje emerytalne.
POSŁUCHAJ ZDZISŁAWA CZARNECKIEGO:
Prezes Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policji uważa, że obniżanie świadczeń emerytalnych osobom _ o wątpliwej historycznie _ przeszłości powinno się odbywać na drodze sądowej. _ Odpowiedzialność zbiorowa jest niedopuszczalna _ - dodał prezes Czarnecki.
Stowarzyszenie zapowiada, że równolegle z odwołaniami do sądów, spawa obniżenia emerytur zostanie skierowana do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Byłych SB-eków broni Lewica Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej