Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Bubel ministerstwa cieszy oskarżonych

0
Podziel się:

Około półtora tysiąca procesów dotyczących grup przestępczych, prania brudnych pieniędzy i oszustw od lipca stoi w miejscu.

Bubel ministerstwa cieszy oskarżonych
(PAP/Tomasz Gzell)

Około półtora tysiąca procesów dotyczących grup przestępczych, prania brudnych pieniędzy i oszustw od lipca stoi w miejscu - alarmuje "Puls Biznesu".

To efekt błędu resortu sprawiedliwości kieorwanego przezZbigniewa Ziobrę. Dziennik dodaje, że istnieje też poważne zagrożenie, iż sądy będą się musiały zająć tymi sprawami od początku. W rezultacie, wskutek przedawnienia nawet 10 tysięcy oskarżonych może w ogóle uniknąć skazania.

Gazeta wyjaśnia, że przyczyną zamieszania jest uchwalona pod koniec marca ustawa nowelizująca między innymi kodeks postępowania karnego. Nakazała ona prowadzenie procesów zorganizowanych grup przestępczych i afer gospodarczych nie w sądach rejonowych, ale okręgowych. Zmianę uzasadniano faktem, ze w sądach okręgowych pracują bardziej doświadczeni sędziowie, co pozwoli na podniesienie poziomu orzecznictwa.

ZOBACZ TAKŻE:

Ludzie Ziobry znajdą pracę w prokuraturze?"Puls Biznesu" zwraca jdnak uwagę na to, że urzędnicy ministra Ziobry zapomnieli o umieszczeniu w nowelizacji standardowego zapisu, że sprawy już rozpoczęte powinny być zakończone w tym samym miejscu. To pozornie drobne niedopatrzenie zastopowało blisko półtora tysiąca postępowań.

Sądy rejonowe przekazały do okręgowych także sprawy, które trwały kilka lat i dobiegały już końca. O niedoskonałościach nowelizacji sędziowie ostrzegali Ministerstwo Sprawiedliwości jeszcze w trakcie prac legislacyjnych. Jednak poprawka do tej nowelizacji została uchwalona dopiero po ponad dwóch miesiącach od jej wejścia w życie, a połowa spraw wciąż nie wróciła do sądów okręgowych.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)