Podczas wizyty w Bagdadzie, brytyjski minister obrony Michael Fallon zapewniał jednak, że nie będzie to misja bojowa, lecz szkoleniowa, a działania zbrojne prowadzić będzie nadal jedynie brytyjskie lotnictwo.
Już obecnie kilkunastu brytyjskich żołnierzy szkoli kurdyjskich peszmergów na północy Iraku w posługiwaniu się dostarczonym im sprzętem i bronią. Minister Michael Fallon powiedział BBC, że planuje rozszerzenie tej misji na cały Irak.
- _ Są pewne obszary, zwłaszcza na polu fugasów i samochodów-pułapek, gdzie możemy się podzielić naszymi doświadczeniami z Afganistanu. Sprowadzimy więc więcej instruktorów do pomocy w ośrodkach szkoleniowych w całym kraju, nie tylko na terenach kurdyjskich _ - powiedział Fallon.
Brytyjczycy mają się tam udać jak najszybciej, aby przygotować iracką armię do opanowania terenu po ewentualnym wyparciu Państwa Islamskiego z zajętych miejscowości.
- _ Są potrzebni od zaraz. To bardzo pilne wyzwanie, więc myślimy, jak dzięki lepszemu szkoleniu pomóc im w najbliższych tygodniach _ - dodał.
Minister Fallon zapewnił jednak, że nie będzie to "pełzająca interwencja" i podkreślił, że premier David Cameron zobowiązał się nie angażować ponownie brytyjskich żołnierzy w operacje lądowych w Iraku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Parlament wydał zgodę na bombardowania w Iraku Premier David Cameron nazwał Państwo Islamskie _ psychopatycznymi mordercami stosującymi średniowieczne metody _. | |
Wielka Brytania gotowa zbroić Kurdów Postanowiono, że Londyn pozytywnie odpowie na kurdyjski wniosek o dostawy broni. | |
Napięcie w Iraku. Brytyjczycy szykują się do... Brytyjskie lotnictwo wojskowe przygotowuje do operacji nad Irakiem myśliwce bombardujące Tornado. | |
Brytyjczycy walczą po stronie dżihadystów Około 400 osób posiadających obywatelstwo brytyjskie walczy w Syrii w szeregach dżihadystów, a niektórzy mogli włączyć się w niedawną ofensywę w Iraku. |