Milicjant z Grodna został rozstrzelany za wielokrotne zabójstwa, gwałty i kradzieże.
Skazany był dowódcą grodzieńskiego oddziału departamentu ochrony MSW Białorusi. W maju sąd skazał go na śmierć za przestępstwa kryminalne i nielegalne posiadanie broni.
W związku z tą sprawą stanowiska stracili prokurator obwodu grodzieńskiego i jego zastępca. Odwołał ich prezydent Aleksander Łukaszenka.
Białoruś jest jedynym krajem w Europie, w którym wykonywana jest kara śmierci.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.