Dramatyczne sceny rozegrały się wczoraj wieczorem na warszawskim Służewcu. Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantkę, która chciała ich wylegitymować.
Napastnicy uderzyli ją i przewrócili na ziemię, a jeden z nich ukradł telefon komórkowy - powiedział Piotr Świstak ze stołecznej policji.
Policjantka oddała strzały ostrzegawcze w kierunku napastników. Wtedy obaj rzucili się do ucieczki.
Wezwani na pomoc funkcjonariusze po kilku minutach zatrzymali pierwszego z bandytów. Okazał się nim 46-letni mężczyzna. Drugi z napastników został złapany półtorej godziny później - ukrywał się na pobliskiej budowie, miał dwie rany postrzałowe. Okazało się, że był poszukiwany listem gończym.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Atak na dworcu PKP. Policja szuka świadków Nieznany mężczyzna uderzył młotkiem w twarz czekającego na pociąg Egipcjanina, łamiąc mu nos. | |
Zaatakowali patrol policji. Teraz są w areszcie Do napaści na policjantów doszło w niedzielę wieczorem. | |
Z widłami na pracowników baru z kebabem Ofiary doznały obrażeń, przede wszystkim twarzy; jeden z napadniętych miał także rany kłute klatki piersiowej. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.