Około 10 tysięcy osób protestowało w Dreźnie przeciwko rzekomej islamizacji Niemiec. Demonstracji towarzyszyła wielotysięczna kontrdemonstracja.
Od kilku tygodniu w Dreźnie regularnie odbywają się demonstracje organizowane przez ruch o nazwie _ Patriotyczni Europejczycy przeciwko Islamizacji Zachodu _. Wczorajsza demonstracja zgromadziła rekordową liczbę uczestników - około 10 tysięcy. Ponad 9 tysięcy liczyła kontrdemonstracja, do udziału w której wezwały m.in. Kościoły i miejscowy uniwersytet. Doszło do drobnych przepychanek.
W Niemczech coraz częściej organizowane są protesty przeciwko muzułmanom. Wiąże się to z ogromną liczbą uchodźców, głównie wyznawców Islamu, którzy w ostatnich miesiącach przybywają do Niemiec z Syrii, Iraku i krajów afrykańskich. Szacuje się, że w tym roku do Niemiec trafi ponad 200 tysięcy uchodźców. To najwięcej od czasu wojny na Bałkanach.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Protesty w Berlinie. Starły się dwie manifestacje Uczestnicy demonstracji nieśli transparenty z hasłami: Mamy po dziurki w nosie uchodźców. | |
Maszyniści wciąż strajkują. Walczą o płace Protest spowodował poważne zakłócenia w ruchu pasażerskim i towarowym. | |
Zamieszki w Niemczech. 23 osoby ranne W Hamburgu doszło do ulicznej konfrontacji pomiędzy 400 Kurdami i podobną liczbą salafitów. Obie grupy uzbrojone były w pałki, pręty, noże i inne ostre przedmioty - pisze agencja dpa. |