Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Afera madrycka. Hofman, Kamiński i Rogacki nie odwołali się od decyzji o wykluczeniu

0
Podziel się:

Byli posłowie PiS mogli w ciągu 7 dni złożyć odwołanie do Koleżeńskiego Sądu Dyscyplinarnego.

Afera madrycka. Hofman, Kamiński i Rogacki nie odwołali się od decyzji o wykluczeniu
(PAP, East News)

Byli posłowie PiS Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki nie odwołali się od decyzji o wykluczeniu ich z partii - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa w sądzie dyscyplinarnym PiS.

Jak poinformował sekretarz Koleżeńskiego Sądu Dyscyplinarnego do wtorku nie wpłynęło odwołanie posłów.

W statucie PiS zapisano, że wykluczony decyzją Komitetu Politycznego członek PiS może odwołać się do Koleżeńskiego Sądu Dyscyplinarnego w terminie 7 dni od daty powiadomienia go o treści podjętej uchwały.

Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki zostali usunięci z PiS, w ubiegły poniedziałek. Decyzję o wykluczeniu posłów jednogłośnie podjął Komitet Polityczny PiS. Wcześniej Hofman, Kamiński i Rogacki zostali zawieszeni w prawach członków partii i klubu PiS. Dzisiaj nie udało się skontaktować z żadnym z wykluczonych posłów.

Sami posłowie w oświadczeniu wydanym w sobotę odpierali stawiane im zarzuty i oświadczyli, że zwrócili całą zaliczkę na przejazd do Hiszpanii. Podkreślili też, że bilety lotnicze kupili z własnych środków. _ Dokonaliśmy zwrotu całej pobranej zaliczki za ryczałt na przejazd samochodami na konto Kancelarii Sejmu RP. Okoliczności dotyczące podróży do Madrytu zostały przedstawione przez nas samych, co potwierdza pismo z dnia 4 listopada br., w którym zadeklarowaliśmy zwrot całości pobranej zaliczki _ - napisali w piśmie przekazanym mediom.

Usunięcie z PiS było konsekwencją sprawy służbowego wyjazdu posłów na posiedzenie Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy - rozpoczętego 30 października. Posłowie ci pobrali z sejmowej kasy pieniądze (tzw. kilometrówkę) na podróż samochodami, ale do stolicy Hiszpanii ostatecznie udali się tanimi liniami lotniczymi. Media donosiły też, że w wyjeździe posłom towarzyszyły żony i że z ich udziałem doszło do incydentu na pokładzie samolotu, którym posłowie wracali z Hiszpanii.

Śledczy sprawdzą wyjazdy

Najpierw sprawą zainteresowały się media, teraz zajmą się nią śledczy. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia oszustwa przy rozliczaniu służbowej podróży do Madrytu przez trzech byłych posłów PiS.

Prokuratura chce zbadać, czy przy rozliczeniu kosztów tej podróży posłowie nie popełnili oszustwa, działając tym samym na szkodę Kancelarii Sejmu. Śledztwo zostało wszczęte z zawiadomienia klubu parlamentarnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz osoby prywatnej. Przestępstwo oszustwa zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 8 lat.

To tylko czubek góry lodowej

Na światło dzienne wyszło w ostatnim czasie więcej szczegółów dotyczących zagranicznych wyjazdów posłów. Poseł PiS Adam Hofman w ciągu pięciu lat pracy w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy wziął udział tylko w sześciu głosowaniach na sali plenarnej - pis_ ał Newsweek _ na stronie internetowej.

Jak dodaje tygodnik, znacznie bogatsza jest historia rozliczeń Hofmana za przejazdy samochodowe związane z pracą w Zgromadzeniu. Poseł pobrał z Kancelarii Sejmu na te podróże około 64 tysiące złotych - wynika z informacji _ Newsweeka _.

Były rzecznik PiS odbył 25 wyjazdów na posiedzenia Zgromadzenia i jego komisji. W większości przypadków rozliczał podróże samochodowe. Z danych, którymi dysponuje _ Newsweek _, wynika, że poseł pobrał z Kancelarii Sejmu zwrot za wyjazdy autem do Strasburga, Paryża, Londynu i Madrytu. Łącznie otrzymał za te wojaże około 64 tysięcy złotych.

Tygodnik przypomina, że w przypadku tej ostatniej podróży do Madrytu wyszło na jaw, że Hofman wraz z dwoma innymi posłami PiS pobrał zaliczkę na wyjazd autem, a w rzeczywistości poleciał tanimi liniami lotniczymi Ryanair. Marszałek Sejmu Radosław Sikorski już zapowiedział kontrolę, która ma wykazać, czy w przypadku innych podróży dochodziło do podobnych sytuacji.

Piechociński: trzeba zmienić zasady rozliczania

_ - W przypadku posłów PiS zostały obnażone słabości służb parlamentarnych - _powiedział wicepremier Janusz Piechociński w Gnieźnie. Zdaniem prezesa PSL sprawa delegacji parlamentarzystów PiS do Hiszpanii godzi w całą politykę.

_ - W tym kuriozalnym przypadku i karygodnym przypadku niskich pobudek, zostały obnażone słabości służb parlamentarnych. Nie powinno być takiej sytuacji, że to z mediów dowiadujemy się, że na pograniczu etyki, racjonalności, moralności albo po prostu skrajnej głupoty dochodzi właśnie do takich wydarzeń _ - powiedział przewodniczący PSL.

Według ministra gospodarki trzeba się zastanowić, czy zupełnie nie zmienić mechanizmu wyjazdów. _ Może to biuro spraw zagranicznych w Senacie i Sejmie powinno obsługiwać od strony formalnoprawnej i ekonomicznej takie wyjazdy, ale wpierw zweryfikujemy i pokażmy, gdzie wprowadzić bariery i mechanizmy zapobiegające - _ dodał Piechociński_ . _

_ _

Pytany przez dziennikarzy o ewentualne konsekwencje karne dla posłów PiS, prezes PSL mówił, że wszystko jest w rękach służb państwowych_ . Wolałbym, żeby ta decyzja padł po dokonaniu weryfikacji materiałów, oświadczeń i deklaracji przez kancelarię Sejmu, niż robią to politycy innych formacji. Wtedy stajemy się uczestnikami takiego skakania na środowisko, które dotknęła ta choroba, a my przede wszystkim powinniśmy tworzyć mechanizmy, które eliminują tę chorobę ze wszystkich formacji _ - powiedział wicepremier.

Czytaj więcej w Money.pl
Wszyscy wygrali, nie ma przegranych? Liderzy partyjni podsumowali wybory Według sondażu exit-poll PiS odniósł pierwsze zwycięstwo od 9 lat. PSL świętuje, a Platforma...
Jarosław Kaczyński grozi Platformie: Wybory prezydenckie też wygramy _ - Andrzej Duda zwycięży _ - podkreślał prezes Prawa i Sprawiedliwości zaraz po ogłoszeniu sondażowych wyników.
Hofman pośmiewiskiem internetu [MEMY] "Życzliwi" prognozują mu przyszłość taksówkarza, czy strażnika miejskiego. Zobacz porcję nowych memów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)