Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Abp Głódź: Nie żądamy przywilejów, ale normalności

0
Podziel się:

Mocne słowa abp Sławoja Leszka Głódzia w orędziu wielkanocnym.

Abp Głódź: Nie żądamy przywilejów, ale normalności
(PAP/Paweł Kula)

_ - Kościół nie żąda żadnych przywilejów, ale normalności w pełnieniu swojej misji. Nie można zdejmować krzyża, to znak Polski _- podkreślił metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź w orędziu wielkanocnym wyemitowanym w programie pierwszym TVP.

Abp Głódź wygłosił orędzie wielkanocne w archikatedrze oliwskiej w Gdańsku. _ - Wielkanoc, używając języka wojskowego, można nazwać dniem zwycięstwa. Zwycięstwa Chrystusa nad śmiercią, zwycięstwa życia nad śmiercią, dobra nad grzechem _ - powiedział metropolita.

Hierarcha podkreślił, że dziś w Polsce szczególnie konieczne jest _ odnawianie oblicza ziemi _. _ Ojczyzna nasza, której korzeniem jest Chrystus - ten Stary Dąb, potrzebuje postaw klarownych, czytelnych, dynamicznych. Nie można stawiać tamy znakom życia chrześcijańskiego w tym narodzie _ - powiedział.

_ - Nie zdejmiemy krzyża ze ściany naszej ojczyzny, to znak zbawienia. To znak naszej ojczyzny. Kościół cały czas przez wieki służył narodowi w duchu poczucia odpowiedzialności za losy ojczyzny. I nie żądamy żadnych przywilejów, ani jakichkolwiek serwitutów. Żądamy normalności. Normalności w pełnieniu w sposób nieskrępowany naszej misji zbawczej _ - dodał abp Głódź.

Metropolita podkreślił, że Polska potrzebuje _ ładu serc, ducha prawdy, ducha odpowiedzialności i życia w harmonii społecznej _. _ Otwórz swe serca Polsko na Chrystusa zmartwychwstałego. Zawierz mu swój los, zawierz mu swoją przyszłość, zawierz mu wszystko, co Polskę stanowi _ - apelował.

Abp Głódź przypomniał, że Kościół od wieków głosi prawdę o zmartwychwstaniu Jezusa. _ Unosi chorągiew wysoko. Nie dla triumfalizmu - ku nadziei. I tak było w dziejach naszego narodu. Na emigracji i po powstaniu listopadowym biły radosne dzwony i śpiewano Alleluja, gdy rodziło się zgromadzenie księży zmartwychwstańców. Biły dzwony, gdy rodziła się ojczyzna w 1918 roku. Bił Dzwon Zygmunta po wyborze Jana Pawła II - papieża z rodu Polaków. I bił tenże dzwon, gdy Ojciec Święty odchodził do wieczności, ale ku nadziei, ku zmartwychwstaniu. I biły dzwony przed dwoma laty 10 kwietnia, po tragedii smoleńskiej _ - powiedział hierarcha.

Abp Głódź pozdrowił rodaków w ojczyźnie i na emigracji. Życzył błogosławieństwa i pokoju.

Czytaj więcej w Money.pl
Gorycz papieża. "Sytuacja jest dramatyczna" - Czy nieposłuszeństwo jest drogą do odnowy Kościoła? - pyta Benedykt XVI.
Zaskakująca liczba pielgrzymów w Jerozolimie W tym roku do Ziemi Świętej przybyło mniej pielgrzymów niż w latach ubiegłych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)