*PremierDonald Tuskbędzie musiał zapłacić 10 tysięcy złotych grzywny za niewykonanie wyroku sądu, nakazującego udostępnienie raportu Julii Pitery o działalności CBA. *
_ Rzeczpospolita _ napisała, że o dostęp do dokumentu starał się Piotr Brzozowski, prawnik z Miłomłyna w Warmińsko-Mazurskim. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uwzględnił jego skargę na bezczynność premiera.
Brzozowski od wielu miesięcy walczył o dostęp do raportu minister do spraw walki z korupcją, dotyczącego działalności CBA w czasach rządu PiS. Twierdzi on, że raport jest informacją publiczną, więc powinien być udostępniony każdemu, kto się o to zwróci. Jednak Kancelaria Premiera odmówiła wglądu w dokument, argumentując, że jest on tajny.
Brzozowski poskarżył się więc do sądu administracyjnego, który orzekł w lipcu, że Kancelaria Premiera musi jeszcze raz zbadać sprawę i zdecydować o udostępnieniu mu raportu. Premier nie wykonał jednak wyroku i w przepisowym terminie nie wydał nowej decyzji. Dlatego za bezczynność ma zapłacić teraz 10 tysięcy grzywny.