Trwają poszukiwania dwóch zbiegów z zakładu karnego w Wojkowicach w powiecie będzińskim.
Więźniowie uciekli wczoraj robiąc dziurę w wykonanym z drewnianych płyt suficie celi, skąd przedostali się na poddasze parterowego budynku. Stamtąd, wybijając kolejną dziurę, weszli na pokryty papą dach. Sforsowali druciane zasieki wewnętrznego ogrodzenia i wykopali jedną z płyt zewnętrznego płotu.
Jak poinformowała rzeczniczka będzińskiej policji Monika Francikowska oprócz policji mężczyzn szukają dwie grupy pościgowe służby więziennej.
Policja ustala kontakty z rodziną i znajomymi. Zbierane są również informacje na temat mężczyzn i ich możliwym miejscu pobytu. Więźniów szukają funkcjonariusze z całego kraju.
Uciekinierzy mają 19 i 21 lat. Z posiadanych przez policję informacji wynika, że nie są grożni. Odbywali kary za włamanie i rozbój.
Za ucieczkę mężczyznom grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, nie wrócą już także do zakładu o charakterze półotwartym jaki miał ten, z którego uciekli.