Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wypadek na Canal Grande. Władze Wenecji bezradne?

0
Podziel się:

Na szczęście pasażerowie gondoli byli już na lądzie, gdy została ona potrącona przez wodny tramwaj. Nie ma poszkodowanych.

Wypadek na Canal Grande. Władze Wenecji bezradne?
(Chiara Marra/CC/Flickr)

Ograniczenie ruchu na weneckim Canal Grande nie zapobiegło kolejnemu wypadkowi na tym akwenie. Tym razem zderzenie tramwaju wodnego z gondolą nie przyniosło żadnych ofiar, wywołało jedynie polemikę na temat skuteczności podjętych kroków.

Trzy miesiące temu zderzenie tramwaju wodnego z gondolą kosztowało życie niemieckiego turystę. Za główną przyczynę tragedii uznano nasilenie ruchu na Canal Grande. Dopiero potem okazało się, że gondolier był pod wpływem narkotyków.

Władze miasta przyjęły nowy regulamin żeglugi na tej wodnej arterii, który wszedł w życie dwa dni temu. Przeciwko ograniczeniom ruchu zaprotestowali właściciele taksówek wodnych i łodzi transportowych. Strajk zakończył się dziś. I dziś też doszło tam - w okolicach mostu Rialto - do kolejnego wypadku.

Na szczęście pasażerowie gondoli byli już na lądzie, gdy została ona potrącona przez wodny tramwaj. Nie ma poszkodowanych. Jest natomiast nowe napięcie pomiędzy użytkownikami Canal Grande i weneckim ratuszem.

Czytaj więcej w Money.pl
Pracownicy zarabiają lepiej od szefów O powodach mówi się jednak od dawna. Dominuje przekonanie, że to pracownicy najemni uczciwiej rozliczają się z podatków.
W Wenecji nię będą już pływać duże statki Od listopada przyszłego roku będzie obowiązywać całkowity zakaz ruchu wycieczkowców powyżej 96 tysięcy ton.
Nosił szablę, by bronić się przed złodziejami W Pompejach karabinierzy zatrzymali Niemca, który miał przy sobie katanę. Funkcjonariuszom wyjaśnił, że kupił ją, by podczas wakacji w Neapolu bronić się przed złodziejami, napadającymi na turystów.
prawo na lewo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)