Na trzy miesiące sąd aresztował 25- latka, który w kościele w Gądkowie Wielkim, podczas mszy św., postrzelił z wiatrówki młodą kobietę - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie, Dariusz Domarecki.
Do incydentu doszło w minioną niedzielę. Mężczyzna w kościele wyjął wiatrówkę i oddał strzał w kierunku 20-latki. Śrut zranił ją w okolice ust, na szczęście obrażenia nie były poważne.
Niedługo po tym mężczyznę zatrzymała policja. Usłyszał już zarzut usiłowania uszkodzenia ciała, który jest zagrożony karą do pięciu lat więzienia.
_ - 25-latek nie wyraził skruchy, wręcz przeciwnie. Żałował, że nie zrobił dziewczynie większej krzywdy. W obawie o bezpieczeństwo pokrzywdzonej prokurator zawnioskował do sądu o izolację podejrzanego. Mężczyzna zostanie także poddany badaniom psychiatrycznym _ - powiedział Domarecki.
Jak dodał, z wyjaśnień mężczyzny wynika, że chciał zemścić się na dziewczynie, która wcześniej odrzuciła jego zaloty.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Sulęcinie. Zarówno podejrzany jak i pokrzywdzona mieszkają w tej samej miejscowości.