Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-04-04 14:33 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow Mr.Jack
Andrzej Lawa wrote:
> Konkretnie: zrewaloryzowany wkład mieszkaniowy.
> No to do wysokości tego wkładu. AFAIR to jest mniej-więcej 70%
> wartości rynkowej wyliczonej przez rzeczoznawcę (mają pewną tendencję
> do zaniżania ;) tak z uprzejmości)

Nie bardzo chyba odpowiedziales mi na pytanie, albo ja nie zrozumialem. Moga
czy nie moga?
O ile dobrze cie zrozumialem, to nie moga, ale moga zabrac wklad? Wklad =
kredyt splacany na mieszkanie?

> Przy okazji będziesz miał wyliczenie do przekształcenia na
> własnościowe prawo do lokalu.

Przy okazji pytam - jesli w spoldzielni powiedzieli mi, ze mieszkanie jest
splacone w 78%, to jest to 78% wzgledem jakiejs tam kwoty kredytu? Widzialem
wycene robiona za to mieszkanie w 2005 roku, na 100.000 zl. Jesli bede
chcial wykupic mieszkanie na wlasnosc, to bede musial zaplacic 50% od
100.000-78%, czy od nowej wyceny? Bo cos mi tu nie gra - po skoku cen to
mieszkanie bedzie warte ze 2x tyle, czy to znaczy, ze chcac wykupic to
mieszkanie bede musial zaplacic 50% od 200.000-78% czy od jakiejs innej,
duzo wczesniej ustalonej kwoty?

> A prewencyjnie możesz przed przejęciem spadku na wszelki wypadek
> odstąpić motocykl komuś bliskiemu bez wspólnoty majątkowej.

Mam to w planach.

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
http://www.motocykl.org
http://www.motocykl.org/portfolio/mrjack_portfolio. rar

2007-04-04 21:05 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow kam
Herbi napisał(a):
>> Czy przyjecie spadku z dobrodziejstwem inwentarza pozwala bankom na
>> sciaganie dlugow z rzeczy (np. posiadanego przeze mnie motocykla) nie
>> bedacych spadkiem?
>
> Nie - bo odpowiadasz tylko do wysokości przyjętego spadku.

do wysokości, a nie ze spadku

KG
2007-04-05 08:36 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow szerszen
Użytkownik "Mr.Jack" napisał w wiadomości
news:c6f64$46139b15$594e255a$12709@news.chello.pl...

> Nie bardzo chyba odpowiedziales mi na pytanie, albo ja nie zrozumialem.
> Moga czy nie moga?

bedziesz w razie czego odpowiadal za dlugi do wysokosci wkladu za
mieszkanie, czyli jesli je wykupisz to i tak bedziesz do przodu

> Przy okazji pytam - jesli w spoldzielni powiedzieli mi, ze mieszkanie
> jest
...
> Jesli bede chcial wykupic mieszkanie na wlasnosc, to bede musial
> zaplacic

powiedza ci to w spoldzielni, wtedy bedziesz mial najlepsze i konkretne
info, jednak o ile dobrze wiem cena wykupu bedzie liczona od aktualnej
rynkowej ceny mieszkania
2007-04-05 17:10 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow Mr.Jack
szerszen wrote:
> Użytkownik "Mr.Jack" napisał w
> wiadomości news:c6f64$46139b15$594e255a$12709@news.chello.pl...
>
>> Nie bardzo chyba odpowiedziales mi na pytanie, albo ja nie
>> zrozumialem. Moga czy nie moga?
>
> bedziesz w razie czego odpowiadal za dlugi do wysokosci wkladu za
> mieszkanie, czyli jesli je wykupisz to i tak bedziesz do przodu

Pytanie "pomocnicze" dla mnie - czy moge sobie dowolnie wyjac wklad
mieszkaniowy? Jesli tak to co to zmienia, tzn. co zmienia w fakcie
posiadania przeze mnie praw do mieszkania w tym lokalu?

> powiedza ci to w spoldzielni, wtedy bedziesz mial najlepsze i
> konkretne info, jednak o ile dobrze wiem cena wykupu bedzie liczona
> od aktualnej rynkowej ceny mieszkania

To przeciez bezsens... w 2005 roku chcac wykupic mieszkanie musialbym
zaplacic 11.000, a teraz juz ponad 100.000 ... Z tego co sie orientuje, jest
wplacone ok. 78% kwoty wartosci mieszkania. Za rok moze to juz byc 1.000.000
jak ceny pojda w kosmos... Nic tego nie reguluje??

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
http://www.motocykl.org
http://www.motocykl.org/portfolio/mrjack_portfolio. rar

2007-04-05 18:32 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow Andrzej Lawa
Mr.Jack napisał(a):

> Pytanie "pomocnicze" dla mnie - czy moge sobie dowolnie wyjac wklad
> mieszkaniowy? Jesli tak to co to zmienia, tzn. co zmienia w fakcie
> posiadania przeze mnie praw do mieszkania w tym lokalu?

ROTFL :)

Spółdzielnia mieszkaniowa to nie bank ani fundusz inwestycyjny ;)

Natomiast po przekształceniu spółdzielczego lokatorskiego prawa do
lokalu na spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu możesz zaciągać
kredyty hipoteczne.

>> powiedza ci to w spoldzielni, wtedy bedziesz mial najlepsze i
>> konkretne info, jednak o ile dobrze wiem cena wykupu bedzie liczona
>> od aktualnej rynkowej ceny mieszkania
>
> To przeciez bezsens... w 2005 roku chcac wykupic mieszkanie musialbym
> zaplacic 11.000, a teraz juz ponad 100.000 ... Z tego co sie orientuje, jest

I co z tego? Może chciałbyś jeszcze dokonać przekształcenia po cenach z
dnia oddania do eksploatacji? Za dobrze by było...

> wplacone ok. 78% kwoty wartosci mieszkania. Za rok moze to juz byc 1.000.000

Mieszasz.

W przypadku mieszkań lokatorskich stopniowo spłaca się wkład lokatorski.
Pełen wkład lokatorski to po zwaloryzowaniu coś koło 70% wartości
rynkowej mieszkania.

> jak ceny pojda w kosmos... Nic tego nie reguluje??

Ceny nieruchomości reguluje rynek. Chcesz powrotu do cen urzedowych? ;->
2007-04-05 19:49 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow Mr.Jack
Andrzej Lawa wrote:
> Mr.Jack napisał(a):
>
>> Pytanie "pomocnicze" dla mnie - czy moge sobie dowolnie wyjac wklad
>> mieszkaniowy? Jesli tak to co to zmienia, tzn. co zmienia w fakcie
>> posiadania przeze mnie praw do mieszkania w tym lokalu?
>
> ROTFL :)
>
> Spółdzielnia mieszkaniowa to nie bank ani fundusz inwestycyjny ;)

To co, mama przez pol zycia placila kase na splate mieszkania, a ja teraz
nic nie moge z tym zrobic??

>> To przeciez bezsens... w 2005 roku chcac wykupic mieszkanie musialbym
>> zaplacic 11.000, a teraz juz ponad 100.000 ... Z tego co sie
>> orientuje, jest
>
> I co z tego? Może chciałbyś jeszcze dokonać przekształcenia po cenach
> z dnia oddania do eksploatacji? Za dobrze by było...
>
>> wplacone ok. 78% kwoty wartosci mieszkania. Za rok moze to juz byc
>> 1.000.000
>
> Mieszasz.
>
> W przypadku mieszkań lokatorskich stopniowo spłaca się wkład
> lokatorski. Pełen wkład lokatorski to po zwaloryzowaniu coś koło 70%
> wartości rynkowej mieszkania.

No to od czego sie liczy te 50% wykupu ? Kobieta w spoldzielni powiedziala,
ze mieszkanie jest splacone wlasnie w 78%... Myslalem, ze te 50% sie placi
od pozostalych 22%...

>> jak ceny pojda w kosmos... Nic tego nie reguluje??
> Ceny nieruchomości reguluje rynek. Chcesz powrotu do cen urzedowych?
> ;->

W tej sytuacji chyba wyszloby taniej...

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
http://www.motocykl.org
http://www.motocykl.org/portfolio/mrjack_portfolio. rar

2007-04-05 21:37 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow Andrzej Lawa
Mr.Jack napisał(a):

>> Spółdzielnia mieszkaniowa to nie bank ani fundusz inwestycyjny ;)
>
> To co, mama przez pol zycia placila kase na splate mieszkania, a ja teraz

Jaką "spłatę mieszkania"? Spłacała tylko wkład lokatorski związany z
lokatorskim prawem do lokalu. Żadnego mieszkania nigdy nie miała. Tylko
posiadała.

> nic nie moge z tym zrobic??

Możesz. Przekształcić prawo na własnościowe i je sprzedać. Albo
zrezygnować z prawa do lokalu i po jego opróżnieniu i sprzedaniu przez
spółdzielnię odzyskać zwaloryzowany wkład mieszkaniowy.

[ciach]

>> W przypadku mieszkań lokatorskich stopniowo spłaca się wkład
>> lokatorski. Pełen wkład lokatorski to po zwaloryzowaniu coś koło 70%
>> wartości rynkowej mieszkania.
>
> No to od czego sie liczy te 50% wykupu ? Kobieta w spoldzielni powiedziala,
> ze mieszkanie jest splacone wlasnie w 78%... Myslalem, ze te 50% sie placi
> od pozostalych 22%...

Od różnicy między ceną rynkową a zwaloryzowanym wkładem mieszkaniowym.
Wkład to było cos koło 70%, ale może wzrosło do 78%...

>>> jak ceny pojda w kosmos... Nic tego nie reguluje??
>> Ceny nieruchomości reguluje rynek. Chcesz powrotu do cen urzedowych?
>> ;->
>
> W tej sytuacji chyba wyszloby taniej...
>

Tiaaa... "Komuno wróć"? Tylko pamiętaj, że taka regulowana cena za
mieszkanie też byłaby niewielka.
2007-04-05 22:09 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow Mr.Jack
Andrzej Lawa wrote:
>> No to od czego sie liczy te 50% wykupu ? Kobieta w spoldzielni
>> powiedziala, ze mieszkanie jest splacone wlasnie w 78%... Myslalem,
>> ze te 50% sie placi od pozostalych 22%...
>
> Od różnicy między ceną rynkową a zwaloryzowanym wkładem mieszkaniowym.
> Wkład to było cos koło 70%, ale może wzrosło do 78%...

78% czego? jakiej sumy?

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
http://www.motocykl.org
http://www.motocykl.org/portfolio/mrjack_portfolio. rar

2007-04-06 01:27 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow Andrzej Lawa
Mr.Jack napisał(a):

>> Od różnicy między ceną rynkową a zwaloryzowanym wkładem mieszkaniowym.
>> Wkład to było cos koło 70%, ale może wzrosło do 78%...
>
> 78% czego? jakiej sumy?
>

No przecież pisałem - wartości rynkowej mieszkania.
2007-04-06 08:41 Re: Przyjecie spadku a nieznajomosc dlugow szerszen

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w
wiadomości news:i8dge4-8ml.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> No przecież pisałem - wartości rynkowej mieszkania.

masz cierpliwosc ;)
1 2 3

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Przyjecie kasacji....

Marek 2005-10-19 18:21

anulowanie starych dlugow po zmianie marki idea -> orange

Przemek R... 2006-01-18 15:35

zlozenie falszywego oswiadczenia a "nieznajomosc prawa szkodzi"

WOJSAL 2006-01-18 22:59

nieznajomosc polskiego a sluzba wojskowa

rafalg 2006-04-18 21:31

Umowa o dzieło -> przyjecie

Mikołaj 2006-08-10 13:43

Odmowa przyjecie starego sprzetu AGD

Jasko Bartnik 2006-08-29 00:37

Nieznajomosc prawa

toto39 2006-09-01 19:44

przyjecie na uczelnie

student 2006-09-11 09:03

podzial spadku przez sad, a umowa o podzielenie spadku

Kraszan 2006-10-25 08:17

nabycie spadku, podzial spadku przez sad - dowolnie, da sie?

Kraszan 2006-10-30 23:20