Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Prosze o rade

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-03-11 12:06 Re: Prosze o rade kam
Nostradamus napisał(a):
> G... prawda. W miejscu publicznym musi być smycz.

podstawa?

KG
2007-03-11 12:46 Re: Prosze o rade Nostradamus
Użytkownik "kam" napisał w wiadomości
news:et0nqj$18j$2@inews.gazeta.pl...
> Nostradamus napisał(a):
>> G... prawda. W miejscu publicznym musi być smycz.
>
> podstawa?


Ta sama co szerszeniowa, mówiąca wg. niego że "wlasciciel ma dowolnosc
wyboru, kaganiec albo smycz".


--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
2007-03-11 19:12 Re: Prosze o rade szerszen

Użytkownik "Nostradamus" napisał w wiadomości
news:et0nge$khq$1@opal.icpnet.pl...

> Pieprzysz jak potłuczony.

no chyba ty ;)

2007-03-11 19:13 Re: Prosze o rade szerszen

Użytkownik "Olgierd" napisał w
wiadomości news:pan.2007.03.11.09.15.06@olgierdrudak.com...

> Można zatem oczywiście mówić o przyczynieniu się poszkodowanego,
> aczkolwiek nie zwalnia to z odpowiedzialności właścicielki psa, który
> pogryzł tamtego.

ale ludzie, w calym tym temacie wlascicielka psa wie ze to jej wina, bierze
wine na siebie, pyta sie tylko jak zabezpieczyc sie przed ewentualnymi
naduzyciami wlasciciela psa ktory jest wetem i sam bedzie psa leczyl

2007-03-11 19:14 Re: Prosze o rade szerszen

Użytkownik "Nostradamus" napisał w wiadomości
news:et0q5t$n5e$1@opal.icpnet.pl...

> Ta sama co szerszeniowa, mówiąca wg. niego że "wlasciciel ma dowolnosc
> wyboru, kaganiec albo smycz".

widzisz nostradamus, kam w przeciwienstwie do ciebie wie o czym mowa, a
tobie sie tylko wydaje

2007-03-12 08:31 Re: Prosze o rade szerszen
Użytkownik "Olgierd" napisał w
wiadomości news:pan.2007.03.09.16.09.07@olgierdrudak.com...

> Jak to bez znaczenia? Jeśli pies poszkodowanego (pokrzywdzony pies) nie
> był prawidłowo zabezpieczony, można mówić o przyczynieniu się
> poszkodowanego do zaistaniałej szkody.

po pierwsze, nie ma obowiazku prowadzania psa na smyczy, po drugie
przeczytaj jeszcze raz pierwszy post, pytanie dotyczy zupelnie czego
innego
2007-03-12 09:17 Re: Prosze o rade Olgierd
Dnia Mon, 12 Mar 2007 08:31:26 +0100, szerszen napisał(a):

>> Jak to bez znaczenia? Jeśli pies poszkodowanego (pokrzywdzony pies) nie
>> był prawidłowo zabezpieczony, można mówić o przyczynieniu się
>> poszkodowanego do zaistaniałej szkody.
>
> po pierwsze, nie ma obowiazku prowadzania psa na smyczy, po drugie
> przeczytaj jeszcze raz pierwszy post, pytanie dotyczy zupelnie czego
> innego

1) Nie wiem w jakim mieście się to działo, ale ZTCW w większości miast
jest taki obowiązek.
2) Nawet jeśli nie ma takiego obowiązku to art. 77 kw jest dla tych,
którzy nie potrafią zapanować nad psem. Nawet jeśli nie ma wymogu
zapinania psa, to jeśli niezapięty pies narobi szkody, właściciel będzie
miał problem. Bo skoro pies go nie słucha, powinien był psa zapiąć.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl <==
2007-03-12 08:50 Re: Prosze o rade Andrzej Lawa
szerszen napisał(a):

> po pierwsze, nie ma obowiazku prowadzania psa na smyczy, po drugie
> przeczytaj jeszcze raz pierwszy post, pytanie dotyczy zupelnie czego innego

Primo: w niektórych przepisach miejscowych jest to dosłownie nakazane.

Secundo: plącząc się ze zwierzakiem nie na smyczy w okolicy drogi
tworzysz zagrożenie w ruchu drogowym (chyba że masz jakieś urzędowe
zaświadczenie, że psu nagle nie odbije i nie smyrgnie prosto na jezdnię
bo fajną suczkę po drugiej stronie zauważył ;)
2007-03-12 09:36 Re: Prosze o rade szerszen
Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w
wiadomości news:7bdfc4-kqu.ln1@ncc1701.lechistan.com...

> Primo: w niektórych przepisach miejscowych jest to dosłownie nakazane.

w niektorych lokalnych, jednak nie ma ogolnego

> Secundo: plącząc się ze zwierzakiem nie na smyczy w okolicy drogi

zupelnie bez zwiazku dla pytania
2007-03-12 09:37 Re: Prosze o rade szerszen
Użytkownik "Olgierd" napisał w
wiadomości news:pan.2007.03.12.08.17.15@olgierdrudak.com...

> 1) Nie wiem w jakim mieście się to działo, ale ZTCW w większości miast
> jest taki obowiązek.

nie ma, jest wybor, jak juz pisalem, a tylko niektore maja taki nakaz, tak
jak i niektore probuja wprowadzic bezwzgledny nakaz noszenia kaganca

> którzy nie potrafią zapanować nad psem. Nawet jeśli nie ma wymogu
> zapinania psa, to jeśli niezapięty pies narobi szkody, właściciel będzie
> miał problem. Bo skoro pies go nie słucha, powinien był psa zapiąć.

a co to ma wspolnego z pytaniem jakie ona zadala?
1 2 3 4 5

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

zlamanie prawa budowlanego-prosze o rade

z 2005-10-11 08:49

prosze o rade-tv lcd thomson

dzynek 2006-02-23 10:48

Prosze o rade

zbynio 2006-03-20 11:50

Prosze o rade

zbynio 2006-03-20 11:50

prosze o pomoc

Cherie 2006-03-28 22:23

Sprzedaż ziemi i skarbowy - prośba o rade

Anna Styś 2006-04-20 15:16

prawo pobytu dla cudzoziemca - prosze o rade

2006-06-07 00:13

Prosze o rade.

admaj 2006-06-19 14:00

PROSZE O PORADE

k-uszek 2006-09-19 16:35

Czy da sie rade cos z tym zrobic?

rezist.com 2006-11-08 00:20