Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Gospodarczyk
|
aktualizacja

Wyższe pensje nauczycieli. W końcu padła data kluczowego podpisu

134
Podziel się:

Rozporządzenie dotyczące podwyżek dla nauczycieli ma zostać podpisane 19 lub 20 lutego. Informacje w tej sprawie podała sama minister edukacji Barbara Nowacka. - Pieniądze są zabezpieczone - zapewniła.

Wyższe pensje nauczycieli. W końcu padła data kluczowego podpisu
Barbara Nowacka (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Zgodnie z zapowiedziami rządu, wynikające z Karty Nauczyciela średnie wynagrodzenie nauczycieli wzrośnie o ponad 1500 zł brutto. O 30 proc. i 33 proc., zależnie od stopnia awansu zawodowego, wzrosną też stawki minimalne wynagrodzenia zasadniczego.

Podwyżki dla nauczycieli. Minister Nowacka: podpis 19 lub 20 lutego

Minister Nowacka podczas prowadzonych początkiem lutego rozmów ze związkowcami zapewniła, że środki na podwyżki, a mowa o 23 mld zł, są zabezpieczone. - Jesteśmy gotowi do podpisania rozporządzenia - oświadczyła szefowa Ministerstwa Edukacji Narodowej, której wypowiedź cytuje gazeta.pl za Informacyjną Agencją Radiową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ryanair będzie torpedować CPK - Maciej Wilk #17
Spłynęły do nas też uwagi od strony związkowej. Najprawdopodobniej 19 lub 20 lutego zostanie podpisane to rozporządzenie. Pieniądze w budżecie są zabezpieczone - wskazała Nowacka.

- Jedyną rzeczą, jaka musi się jeszcze wydarzyć, to są uzgodnienia na poziomie samorządowym pomiędzy samorządami a związkami zawodowymi. I te pieniądze będą systematycznie przekazywane - dodała.

Podwyżki, z wyrównaniem od stycznia, mają trafić do nauczycieli najpóźniej w kwietniu.

Podwyżki z opóźnieniem

W połowie stycznia Nowacka pytana w programie "Tłit" Wirtualnej Polski o to, kiedy najpóźniej nauczyciele otrzymają pieniądze na konta w związku z podwyżką, odpowiedziała: - Zakładamy, że od marca te podwyżki będą spływały na konta nauczycieli, przy czym trzeba też pamiętać, że będą spływały z wyrównaniem za styczeń i luty.

Na początku lutego odbyło się spotkanie w Ministerstwie Edukacji Narodowej, które miało na celu omówienie projektu rozporządzenia dotyczącego minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli. Po spotkaniu minister podkreśliła, że rząd Donalda Tuska był gotów wypłacić nauczycielom wynagrodzenia "właściwie od razu".

Nowacka wyraziła również swoje rozczarowanie faktem, że prezydent zdecydował się podpisać budżet dopiero ostatniego dnia stycznia. - Nam zależało, żeby wynagrodzenia szły jak najszybciej, a pan prezydent dopiero wczoraj zdecydował się podpisać budżet. Budżet, który realnie poprawia sytuację polskich pracowników, w szczególności - polskich nauczycieli i nauczycielek - wskazała.

Dopytywana, jak bardzo pewne są podwyżki od kwietnia, odpowiedziała, że "to zależy od tempa negocjacji".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(134)
Belfer
2 miesiące temu
Od kiedy pracuje w 2 szkołach nie narzekam. Etacik w jednej etacik w drugiej wracam o 16 do domu i mam wywalone na wszystko i bez podwyżek stopa życiowa mocno się podniosła. Moi koledzy koleżanki z zawodu w tej pracy powinno się pracować tylko w godzinach jej pracy czyli 36h tygodniowo i ani minuty więcej. Zacznijcie się szanować to i was będą szanować do mnie żaden rodzic czy uczeń nie przychodzi z pretensjami. Jest jedna złota zasada ja również nie mecze rodziców pierdolami typu Jasiu nie miał dzisiaj kredki. nie miał to nie miał miał sobie załatwić ogarnął temat i po problemie gorzej jak nie ogarnął to nieprzygotowanie czy ocena za pracę na lekcji. Dzieci muszą się uczyć zaradności i samodzielności nie niańczenia przez nauczyciela i rodziców.
Karolina
2 miesiące temu
Ja jestem nauczycielem początkującym, zaczęłam w lutym 2022,wiec umowa była do 23 czerwca. Następnie zatrudniony mnie od września 2023. W szkole wiejskiej, ponadpodstawowej . Moja pensja to 3690 brutto (na rękę 2843zl) plus 10% dodatek wiejski. I nic ponad to. Więc myślę, że żaden młody nauczyciel nie przyjdzie pracować za takie "kokosy". To będzie wymierajacy zawód, poza tym już uczniowie nami gardzą, bo co taki nieudacznik za 3tys miesięcznie będzie im mówił że nauka jest ważna... Takie są realia. Dobrze, że jestem sama i mieszkam z rodzicami to te 3 tys są na moje wydatki, ale chcąc utrzymać za to dom, dzieci i siebie... Byłoby ciężko.
Ola
2 miesiące temu
Wiem, że to nie wasza wina nauczyciele, ale przez latauczyliście się bzdur i teraz tych bzdur uczycie innych. Do niczego się ta wiedza w życiu nie przyda więc w obecnej formie zawód nauczyciela jest kompletnie zbędny.
Agata
2 miesiące temu
Nauczyciele na każdym kroku podkreślają jak to są wykształceni i ile to kierunkow studiów nie zrobili. Czyli wszystkie firmy powinny przyjść ich z otwartymi ramionami i płacić krocie. Czemu więc nie zmienia pracy? Pytam serio
Marta
2 miesiące temu
Podwyżki dla naucśycieli! Najbardziej zawiła sprawa w historii Świata!
...
Następna strona